Isis. I w ogóle sludge.

[Yony]

Właśnie sobie słucham Panopticon So Did We
Ja pierdolę, jak ja kocham ISIS.

[Harvest]

To se Last.fm załóż i tam się spuszczaj

[oz]

Wole in the absence of truth. Pamietacie jak Isis mialo grac przed Toolem jakies 2 lata temu i zrezygnowali. 

[el-biczel]

Panopticon kurwa jest mistrzoskie. Wyjebana płyta. Zgadzam się w zupełności

[domas]

Lubię trzaskać zadanka z matmy przy Panopticon, serio:D ogólnie podoba mi się ta płyta. Słuchałem jeszcze Oceanic, ale już mi się tak nie spodobała.

[el-biczel]

Oceanic, tak jak wczesniejsze płyty idą bardziej w techniczną i ciężką grę. Od oceanica wlasciwie to sie zaczelo zmieniac. Polecam In The Absence... też dobra klimatyczna płyta.

[dom?n]

wlasnie powolutki wsiakam w temat, na razie bezczelnie i nielegalnie ukradlem sobie Oceanic. przyjdzie gotowka, kupuje sobie oryginalne Panopticon, Oceanic i cos jeszcze.

m.in. przez Oceanic znow zaczalem pisac piosenki, bo znalazlem nowy mistrzowski poziom do ktorego moge dazyc.

za je bis ta muza.

[mondomg]

Bardzo ciekawe, jednak troszkę za dużo darcia gdzie nie gdzie*

*nie powiem gdzie, bo nie mam tytułów - skutki rippowania oryginałów kumpla na szybko.

[BartekL]

Bardzo ciekawe, jednak troszkę za dużo darcia gdzie nie gdzie*

Gdyby nie to to baaaaardzo by mi się podobało, a tak to bardzo Lejące sie smęty, to jest to

Backlit - przeokrutny kawałek

[Dale Cooper]

O w mordę, wszyscy lubią Isis Abscence of Truth zabija! Najgorsze jest to, że grali we Wrocławiu, a ja głupi nie poszedłem   

[wuj Bat]

Dziękuje dziewczyny za dobry new inspirejszyn, mało dobrego jest mimo natłoku nowości. Zbyt wiele kapel jest kopią czegoś, nie pomyślą o wprowadzeniu czegokolwiek innego bądź zaskakującego (zaskoczenie- tego mi brakuje ostatnio podczas słuchania nowych wypustów). Niedobrze być pośrodku nurtu, trzeba napierdalać, żeby tworzyły się nowe granice. Na wiosenkę wyjdzie nasz materiał, to pewnie przypomnicie mi moje słowa...

[DeathMaster]

Juz dawno jestem z Isis zaprzyjazniony  jak i z po pierwsze "Neurosis" "Cult of Luna","The Ocean","Minsk" i najnowsze moje odkrycie "Intronaut" kurde polecam
http://www.myspace.com/intronaut

[hawk]

W sumie można by dodać jeszcze jedną kapelę, ale zaś mi Harv będzie truł że mu lansuje Pelicana

Spoiler

A wiadomo że jak kapelę zna więcej niż 30 osób to już nie jest tru

[Dale Cooper]

Pelican to przeca bardziej stoner Imo oczywiście

[Harvest]

Stoner nie stoner, komercha taka się zrobiła, że aż wstyd słuchać

[hawk]

Pelican to przeca bardziej stoner Imo oczywiście

But who cares, mate? Z Isisów Weight rządzi, miazga kawałek.

[Yony]

Dobra, ktoś słuchał już Blindead nowego? Curvajapierdolę. Do tej pory nieskromnie za najlepszy zespół tego gatunku w PL uważałem siebie i Licoreę. Ale Autoscopią panowie zamietli mnie pod dywan.
Przestaję grać bo nigdy nie dojdę do tego poziomu.

[oz]

od 2 tygodni slucham w kolko tej plyty, np takie symmetry to przejabanie zajebiste jest i ten motyw okolo 4;10 to juz w ogole

[dom?n]

Symmetry mnie zabilo i jutro kupuje cala plyte. jesli bedzie taka jak te trzy piosenki z majspejsa to pewnie bede musial zmienic majtki pod wieczor.

[wuj Bat]

Blindead w warstwie muzycznej + tekstowej IMO ociera się o geniusz. Ciary. I to nic, że "zaledwie" z 3Miasta, a nie z mroków Ameryczki...I rozpisanie na fazy brzydkiego uczynku - jak słucham, to czuję się jak na spowiedzi psychopaty...

[Yony]

No i chuj. Zabity jestem już do szczętu.
http://muzyka.onet.pl/10175,1903967,newsy.html

[wuj Bat]

No i chuj. Zabity jestem już do szczętu.
http://muzyka.onet.pl/10175,1903967,newsy.html

Widział ja. Telefon będzie pikał 20 kwietnia

[deely]

Pościągałem nowe numery, bo znałem tylko jeden album i wniosek jest jeden - po dłuższym słuchaniu mam paskudnego doła Ta muzyka działa na mnie strasznie... depresyjnie.

[wuj Bat]

Pościągałem nowe numery, bo znałem tylko jeden album i wniosek jest jeden - po dłuższym słuchaniu mam paskudnego doła Ta muzyka działa na mnie strasznie... depresyjnie.

Co Ty kurwa powiesz?
Men, to zapodaj sobie NEUROSIS Times of Grace... Założyłem sobie kiedyś autoszlaban na ten album, bo niezależnie od tego w jakim nastroju zaczynałem - zawsze kończyło się tak samo. Teraz już jest lepiej

(ciekawostka: istnieje (o ile pamiętam, a znaleźć info nie mogę) inna płyta Neurosis, którą można odtwarzać jednocześnie z "Times..." )

Tu masz wideło:

ale wersja na plycie trwa 8:37...

[DeathMaster]

http://muzyka.onet.pl/10175,1915200,newsy.html Extra!