Kto tu coś napisze ten dupa!

[theremin]

Czytałem na temat dość dawno temu, może od tamtego czasu dokupili więcej tego złomu i się kilka sztuk latających znalazło...

[wrobelsparrow]

Nie no, w ogóle po co kupować jakieś samoloty, po chuj nam? A w szczególności amerykańskie, w które jest wyposażone 4/5 NATO i takie np. biedne kraje jak arabskie emiraty. Nic nam nie grozi i wszyscy nas kochają. Przecież za taki jeden samolot można zbudować 10 przytułków dla uchodźców z gruźlicą, albo 100 ultranowoczesnych stojaków na rowery miejskie.

[theremin]

 Aha, czyli jak trzeba je kupić, to musimy brać przechodzony szrot, bo to od naszych "przyjaciół" (co dzięki temu zaoszczędzą na ich utylizacji), a nie nowe maszyny od ichniej konkurencji.

[Mat]

Na chuj nam amerykanskie, jak mozemy miec ruskie... razem z batalionem zielonych ludzikow...

[wrobelsparrow]

Theremin, powtarzam - mamy w tej chwili najnowocześniejszą wersję F-16 W CAŁYM NATO (oprócz Usa). Popatrz kto ich używa i może nie powtarzaj głupot za Wyborczą i TVN, które nagłaśniały do granic możliwości każdy defekt i każdą odpadniętą śrubkę. Ktoś miał po prostu interes, żeby kupić co innego. Wystarczają Japończykom i Arabom, którzy mogliby mieć cokolwiek, to i nam starczą. Te maszyny się WIELOKROTNIE SPRAWDZIŁY NA POLU WALKI UDAWADNIAJĄC SWOJĄ PRZEWAGĘ NAD KONSTRUKCJAMI ROSYJSKIMI!

Po wtóre - amerykanie koszą konkurencję zintegrowaniem samolotów z lądem, systemami namierzania, wywiadem radarowym etc. Co z tego, że jakiś szwed, czy francuz kręci potrójną beczkę, skoro "nie dogaduje się" z resztą systemów? To nie pierwsza wojna światowa, gdzie samolot był bytem oderwanym od reszty. NATO to USA, czy tego chcemy czy nie i to oni narzucają standardy elektroniczne, logistyczne, uzbrojenia itd.

Problem ze sprzętem amerykańskim jest taki, że oni są trzy generacje do przodu. Więc cokolwiek od nich nie kupisz, zaraz będzie kwęk, że "przestarzałe". Za chwilę wymieniają Raptory, o których ruskie mogą pomarzyć, żeby ukraść ich plany

Osobiście wolę mieć sprzęt oblatany, ostrzelany, sprawdzony, niż ultranowoczesne cudo, które nie wiadomo jak się zachowa w realnej sytuacji. I tu się właśnie świetnie sprawdza analogia z kałachem

[theremin]

Na chuj nam amerykanskie, jak mozemy miec ruskie... razem z batalionem zielonych ludzikow...

nie powtarzaj głupot za Wyborczą i TVN

 Taką dyskusję, z argumentami jak powyżej to ja pierdolę. EOT

[wrobelsparrow]

Jak zabrakło argumentów, to nawet jestem za;)

[Algiz]

Mój kumpel latał na  F -16, ale przeszedł niedawno na emeryturę w wieku 36 lat, na odchodne dali mu awans na pułkownika.
Teraz chleje i gra w maszyny ( mówi, że brakuje mu adrenaliny) no ale przecież alkoholik zawsze znajdzie wytłumaczenie dla swego nałogu. Jak go ostatnio widziałem niczym nie różnił się od żula z pod żabki, tyle tylko, że jest trochę lepiej ubrany bo ma pewnie 6/7 k emerytury. Te pieniądze są w pewnym sensie jego przekleństwem. Wiadomo, że nie ma takiej kasy której nie można przegrać i przepić.
Myślę, że jakby latał na migach jego życie potoczyło by się zupełnie inaczej

[theremin]

Jak zabrakło argumentów, to nawet jestem za;)

Za to tobie nigdy nie braknie argumentów - a te główne to kacapy, Wyborcza i TVN.

[wrobelsparrow]

Tak sobie przypominam, jak nam Niemcy "podarowali" nam Leopardy. Była taka podjara, jakby Pogoń jebnęła miszcza po prostu. No kurwa, te nagłówki " HITLEROWCY DALI ZA DARMO CZOŁGI". No ja pierdolę, radości nie było końca. Komorowski mało nie wydał defilady. Jeden od razu skończył w Muzeum Wojska, reszta na szrot, oczywiście na NASZ koszt. Jakoś nie pamiętam, żebyś wtedy protestował.

I tak - to Wyborcza i TVN fetowały te "kąski" przez chyba dwa tygodnie, jednocześnie hejtując niemiłosiernie zakup F-16, przez miesiące. Nie wiem na czyje polecenie te media działają, natomiast nie mam wątpliwości na czyją szkodę.

Na czym opiera się Twoja krytyka F-16 w takim razie? Pogadaj z jakimś lotnikiem najlepiej, albo kimkolwiek, kto posiada kumację na ten temat. Poczytaj internet choćby.

[commelina]

Czytam i nie rozumiem. Dlaczego narzeka sie na nasze F16 ? A co my lepszego byliśmy w stanie kupić ? A co dzisaj jesteśmy w stanie lepszego kupić w takiej ilości na co nas stać ? Poprosiłbym o konkrety. Jedynie może pokusiłbym sie o sprawdzenie najnowszych Grippenów bo te już są kompatybilne z całym natowskim uzbrojeniem i radarami i ogolnie całą elektroniką pola walki. Na eufofightery nas nie stać, na Rafale tez nie więc o czym mowa. Smieszy mnie także jak Macierewicz wspomina cos z Kownackim o F35 , za co ja sie pytam mamy to kupić ?
Co do Leopardów, wg mnie to był bardzo dobry zakup jak na nasze ówczesne mozliwości. Dzięki tym Leosiom mamy dzisiaj jedną z najsilniejszych brygad pancernych w srodkowej europie... sorry mieliśmy,Macierewicz przecież to rozpierdolił. To z resztą on tak bardzo narzekał na zakup "złomu" od "hitlerowców" a dzisiaj tym złomem chce bronić wschodniej flanki. No coś sie tu kurwa komus  pojebało, albo ma chujową pamięc. Nie można pominąc faktu ze czołgi przerzucił ale całe zaplecze logistyczne, remontowe serwisowe zostało w Zaganiu. Ludziom z Żagania natomiast przysłał T72 i tu faktycznie, większego złomu już chyba nie mamy.
Z resztą Macierewicz szczekał tez na Rosomaka a dzisiaj sie nim chwali. Obiecał Smigłowce i mamy gówno. Na dodatek jego ukochany Sikorsky nie zaproponował nic jako smigłowiec do zwalczania okretów podwodnych i ratownictwa morskiego i bedzie albo AW101 albo Caracall tylko teraz przy tej ilości to chuja dostaną a nie offsety i miejsca pracy.
Jak dla mnie Macierewicz odpierdala jakąs dywersję.

[Algiz]

Ale przyznać trzeba, że kupienie czołgów od Niemców i trzymanie ich w Żaganiu przy Niemieckiej granicy było trochę głupie.

[commelina]

A jesteś w stanie to jakoś uzasadnić, ze to było głupie ? W zasadzie dalej jest gdyż nasz mądry Macierewicz rozbił tą brygadę zabierając jeden batalion ( 58 czołgów ) a były 3 bataliony.

[wrobelsparrow]

Obstawiam duży desant Marines w Syrii w ciągu najbliższego miesiąca.

[commelina]

Zgadzam sie z tą panią w całej rozciągłości

http://hakierka.pl/2017/04/09/ciapata/

Posty połączone: [time]10 Kwi, 2017, 11:13:19[/time]

Obstawiam duży desant Marines w Syrii w ciągu najbliższego miesiąca.

Ee pokazówka, która nie przyniosła tyle ile niby przyniosła, a czesc samolotów jednak przegrupowali. Tyle ile w godzine dali rade. Nie sądzę by to zrobili w takiej formie jak piszesz.

[pivo]

Panie z poczty przyszły i patrzyły czy mamy w biurze telewizory xD
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że:

Jeśli pracownik w miejscu pracy używa prywatnego odbiornika, to na nim, a nie na firmie, spoczywa obowiązek wnoszenia opłat abonamentowych. Od tego obowiązku nie zwalnia go fakt regulowania opłat za używanie odbiorników w miejscu zamieszkania. Odbiorniki należy zarejestrować na imię i nazwisko pracownika oraz adres firmy. Dowód zarejestrowania odbiorników trzeba przechowywać w miejscu pracy, by móc je okazać w razie kontroli.

[Algiz]

Ale przyznać trzeba, że kupienie czołgów od Niemców i trzymanie ich w Żaganiu przy Niemieckiej granicy było trochę głupie.

A jesteś w stanie to jakoś uzasadnić, ze to było głupie ?

To trochę tak jakby kupić gitarę i zostawić ją na przechowanie w sklepie muzycznym.
Taki batalion powinien stacjonować możliwie najbliżej potencjalnego miejsca zagrożenia, a tym miejscem raczej nie jest niemiecka granica. Niestety u nas przez lata cała armia zgnuśniała, a jednostki wojskowe były usytuowane tak, żeby generał nie miał za daleko do pracy. To żołnierz powinien jeździć do swojej jednostki, a nie odwrotnie. Amerykańscy oficerowie latami mieszkali ze swoimi rodzinami w bazach w Niemczech. Ruskie też tak robią, że całe rodziny oficerów podążają za jednostką. U nas wykształciła się tendencja odwrotna, pewnie dla tego, że na zachodniej flance zostało mnóstwo poradzieckich koszar, więc zaczęto tam lokować jednostki wojskowe.

[Przychlast]

Ale przyznać trzeba, że kupienie czołgów od Niemców i trzymanie ich w Żaganiu przy Niemieckiej granicy było trochę głupie.

A jesteś w stanie to jakoś uzasadnić, ze to było głupie ?

To trochę tak jakby kupić gitarę i zostawić ją na przechowanie w sklepie muzycznym.
Taki batalion powinien stacjonować możliwie najbliżej potencjalnego miejsca zagrożenia, a tym miejscem raczej nie jest niemiecka granica. Niestety u nas przez lata cała armia zgnuśniała, a jednostki wojskowe były usytuowane tak, żeby generał nie miał za daleko do pracy. To żołnierz powinien jeździć do swojej jednostki, a nie odwrotnie. Amerykańscy oficerowie latami mieszkali ze swoimi rodzinami w bazach w Niemczech. Ruskie też tak robią, że całe rodziny oficerów podążają za jednostką. U nas wykształciła się tendencja odwrotna, pewnie dla tego, że na zachodniej flance zostało mnóstwo poradzieckich koszar, więc zaczęto tam lokować jednostki wojskowe.

czo.

[Algiz]

czo.

Co ? czo.

[niedziak]

To trochę tak jakby kupić gitarę i zostawić ją na przechowanie w sklepie muzycznym.
Taki batalion powinien stacjonować możliwie najbliżej potencjalnego miejsca zagrożenia, a tym miejscem raczej nie jest niemiecka granica. Niestety u nas przez lata cała armia zgnuśniała, a jednostki wojskowe były usytuowane tak, żeby generał nie miał za daleko do pracy. To żołnierz powinien jeździć do swojej jednostki, a nie odwrotnie. Amerykańscy oficerowie latami mieszkali ze swoimi rodzinami w bazach w Niemczech. Ruskie też tak robią, że całe rodziny oficerów podążają za jednostką. U nas wykształciła się tendencja odwrotna, pewnie dla tego, że na zachodniej flance zostało mnóstwo poradzieckich koszar, więc zaczęto tam lokować jednostki wojskowe.

Zacznijmy od tego, że każdy punkt tego kraju jest potencjalnie najbliżej potencjalnego zagrożenia, bo nigdy nie wiesz kto, gdzie, kiedy i czym przypierdoli. Natomiast samo rozmieszczenie baz w kraju i całej związanej z tym infrastruktury zostawmy specom od logistyki w wojsku.

[Algiz]

...Natomiast samo rozmieszczenie baz w kraju i całej związanej z tym infrastruktury zostawmy specom od logistyki w wojsku.

Ci właśnie "spece" od logistyki uznali, że jednostka w Żaganiu jest w niewłaściwym miejscu.

Poza tym o  jakich Ty specach mówisz ? PO tylko w 2014 roku wyjebało 114 generałów i pułkowników, PIS w 2016 r wyjebało ok 120. Mak kumpli którzy są zwykłymi trepami i chodzą do jednostki jak do fabryki na osiem godzin. Nigdy nie wyjechali z tego miasta. Żołnierze którzy jeździli na zagraniczne misje robili to nie z rozkazu tylko z powodu kasy i wcześniejszej emerytury, a ostatnie sensowne manewry to była słynna tarcza 88, to jest wojsko ?

[niedziak]

To teraz dowiedz się ile roboty mają ludzie związani z inżynierią wojskową w całej rozciągłości tego wyrażenia. Tu w temacie- infrastruktura drogowa do/z baz wojskowych, czas transportu jednostek w dany punkt na mapie itd. itp. To są spece, a nie karierowicze sympatyzujący lub nie z daną partią polityczną na szczeblu zarządzającym.

[commelina]

I Gen Polko i Gen Skrzypczak, obaj stwierdzili ze to co zrobił aktualny spec to głupota. Polko nazwał to wrecz dywersją. Gdyby przeniósł całą brygadę i zaczął jednocześnie wzmacniać zaplecze było by to sensowne działanie a tak została znacznie osłabiona zdolność bojowa 34 brygady pancernej a 58 czołgami nie wzmocni dostatecznie wschodniej flanki. Nikt od dawien dawna nie słał na pierwszą linie wojsk najmocniejszych. To zawsze było w odwodzie. Po za tym jak wspomniał Niedziu logistyka, infrastruktura potrzebna tym czołgom to kolejny problem a nie tylko przegrupowanie i to niepełne. Ten facet czytaj Macierewicz to harcerzyk któremu sie wydaje ze coś sie wydaje. To dramat jak dla mnie.

[Algiz]

To teraz dowiedz się ile roboty mają ludzie związani z inżynierią wojskową w całej rozciągłości tego wyrażenia. Tu w temacie- infrastruktura drogowa do/z baz wojskowych, czas transportu jednostek w dany punkt na mapie itd. itp. To są spece, a nie karierowicze sympatyzujący lub nie z daną partią polityczną na szczeblu zarządzającym.

Rozumiem i oni są niewymienialni i mają etaty aż do śmierci.

[wrobelsparrow]

Zgadzam sie z tą panią w całej rozciągłości

http://hakierka.pl/2017/04/09/ciapata/

Posty połączone: [time]10 Kwi, 2017, 11:13:19[/time]

Obstawiam duży desant Marines w Syrii w ciągu najbliższego miesiąca.

Ee pokazówka, która nie przyniosła tyle ile niby przyniosła, a czesc samolotów jednak przegrupowali. Tyle ile w godzine dali rade. Nie sądzę by to zrobili w takiej formie jak piszesz.

A ja się nie zgadzam z tą panią, bo mam czute, że ona jest z tej postępowej grupy, co jak ją będzie gwałciła duża murzina w ciemnym zaułku, to ona sobie będzie powtarzała - "dobrze, że nie Polak"

Meanwhile w bazie pod San Diego ruch jak w ulu.