Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 327782 razy)

Offline 13

  • Gaduła
  • Wiadomości: 481
  • אלהים
Jednak sie czepiasz (...)

Oczywiście, ty siedzisz w mojej głowie i wiesz. Ciężko dyskutuje się z kimś, kto nastukał 3,5K postów, i w każdym ma rację, więc jednak zostanę przy postanowieniu, żeby jednak zostawić wątek o polityce.

:D
Zdrowy rozum jest rzeczą ze wszystkich na świecie najlepiej podzieloną, każdy bowiem sądzi, iż jest w nią tak dobrze zaopatrzony, iż nawet ci, których we wszystkim innym najtrudniej jest zadowolić, nie zwykli pragnąć go więcej niźli posiadają. Kartezjusz.

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
No jak nie ? suma summarum to Państwo dokleja do twojej ceny towaru swój haracz, przez to Ty go mniej sprzedajesz.
Za ten "haracz" korzystasz m.in. z dróg publicznych, policji itd. itp.

Żaden przedsiębiorca nie działa w próżni.

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
No jak nie ? suma summarum to Państwo dokleja do twojej ceny towaru swój haracz, przez to Ty go mniej sprzedajesz.
Za ten "haracz" korzystasz m.in. z dróg publicznych, policji itd. itp.

Żaden przedsiębiorca nie działa w próżni.

Ale też przedsiębiorcy nie dostają od państwa niczego więcej, niż nieprzedsiębiorcy. Co najwyżej są mocniej dociskani butem, niż pozostali, bo "przecież sobie poradzą". To jest smutne.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
No jak nie ? suma summarum to Państwo dokleja do twojej ceny towaru swój haracz, przez to Ty go mniej sprzedajesz.
Za ten "haracz" korzystasz m.in. z dróg publicznych, policji itd. itp.

Żaden przedsiębiorca nie działa w próżni.

Pozwolę sobie odwrócić role. Dzięki temu ze zapierdalamy mogli wprowadzić wszelakie zbedne biurokratyczne darmozjady. Drogi publiczne to słaby przykład ;) \
Jestem zdania ze DZIĘKI tym którzy pracuja, państwo jest w stanie istnieć. To nie my mamy dzięki podatkowi , to Państwo istnieje dzięki nam, i tak powinna być postrzegana moim zdaniem ta sytuacja.

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311
Podatek płacimy wielokrotnie. Jest cała piramida.
Przykład: Kowalski zarobił 5kPLN netto, czyli już mówimy o Jego prywatnej kasie. Idzie na zakupy i kupuje np. Telewizor za 2 tysie brutto.
W ten sposób płaci VAT ok. 380 zeta. Reszta to "telewizor", czyli też marża sklepowa itd. Z tych 1620 złociszy sklepowi zostaje około 300 złotych. Z tego musi zapłacić na utrzymanie firmy itd plus jeszcze podatek dochodowy. Paranoja.
Idąc dwoma torami:
1.
Kowalski prowadzi firmę usługową typu ślusarz. Ma pełne ręce roboty. Generuje przychód 10kPLN. Płaci VATu  ~800 złotych. Koszty (wynajem warsztatu, narzędzia już licząc z odliczeniami VATu itd.) to 2 tys. Zostaje mu 7,2 tysi, ALE... jeszcze jest opłata ZUS/emerytura - dla zaokrąglenia 1 200 zeta. Zostaje 6 tysi i z tego podatek dochodowy (ok. 1000). Zostaje mu 5000. Zanim je zarobił musiał zapłacić realnie nie 1000 złotych podatku, ale w sumie 3000 tysiące podatku. Zatem realny podatek to 37,5% w jego przypadku. Jak tego kurwa nie nazwać haraczem? Tym bardziej, że żodyn urzędas nie ponosi odpowiedzialności za swoją robotę (a to ich między innymi się z podatku utrzymuje)!!!
2.
Telewizor Szajsung w niewolniczej fabryce kosztuje 400 zeta. Sprzedają pierdylion za 800 zeta/szt. Potem szipiningi, cła, pośrednicy, dystrybutorzy, hurtownie, spedycja, sklep i telewizor kosztuje 2000 zeta. Powiedzmy, że w tej kalkulacji 380 to VAT, 800 telewizor. Zostaje 820 zeta dla pośredników, ceł i sklepu. Z tego uśredniająć optymistycznie 30% idzie na podatki poszczególnych pośredników, czyli ~250 zeta. Zatem w cenie telewizora za 2000 złotych podatku jest w sumie 630 złotych (czyli 31,5%). Czyli zanim Kowalski kupi ten telewizor za 2 tys złotych nasza ojczyzna zdąży zarobić 3630. Nie licząc pozostałych 3 tysięcy zarobionych przez Kowalskiego.
Kowalski w takim razie płaci: VAT, ZUSy, podatek dochodowy, VAT za TV i marżę w cenie a marży jest 30% podatków wszelakich...
Echh..paaanieee. Jak tu nie pić...
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Pozwolę sobie odwrócić role. Dzięki temu ze zapierdalamy mogli wprowadzić wszelakie zbedne biurokratyczne darmozjady. Drogi publiczne to słaby przykład ;) \
Jestem zdania ze DZIĘKI tym którzy pracuja, państwo jest w stanie istnieć. To nie my mamy dzięki podatkowi , to Państwo istnieje dzięki nam, i tak powinna być postrzegana moim zdaniem ta sytuacja.
Tak naprawdę jedno istnieje dzięki drugiemu i odwrotnie. Spróbuj spokojnie prowadzić działalność w miejscu, gdzie nie ma dróg, policji, nikt z pracowników nigdy nie poszedł do szkoły itd.

Albo jeszcze lepiej: w miejscu, gdzie Twój język i kultura są zwalczane, bo nikt nie zadbał o suwerenność narodu.

Państwo istnieje dzięki zwykłym ludziom, a nie tylko przedsiębiorcom - od pewnego czasu nawet bardziej dzięki tym pierwszym.

Urzędasy to urzędasy - aby było ich mniej wystarczy nie głosować na partie głównego nurtu. :)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
I tutaj trochę zgadzam sie z Korwinem, bo to o czym piszesz są nam narzucone "dobra".  Nie jest to tez opowieść o tym co było pierwsze jajko czy kura. Państwowość zaczeła sie długo później niż własność przywatna na której to chetnie łape kładli przywódcy plemienni królowie i inni tacy poprzez sekretarzy KC az do dzisiaj. Nie piszę tez ze państwo istnieje wyłacznie dzięki przedsiębiorcom ale tez uważam ze w dużej mierze. Zwykli ludzie pracują i zarabiają, pytanie gdzie ? Kupują wydają pieniądze, gdzie ? w tych wydanych pieniądzach jest danina owszem. Przedsiąbiorca zyje z tego ze jak piszesz zwykli ludzie kupują to co on produkuje, to jest obieg zamkniety i w ten zdrowy obieg wpierdala nam sie obca łapa która próbuje to kontrolować. Mówisz nie jak prowadzić działalność gdyby nie było policji. Byłby troche wyzszy koszt na własną ochronę ale koszty byłyby sprecyzowane a nie przelewane z pustego w próżne. I tak ludzie zorganizowali by sie. Byłaby naturalna selekcja a nie ciąganie za szelki kazdego nieudolnego jegomościa i pakowanie mu na siłe 500+ z jednej strony, a wyciąganie przynajmniej 300 z drugiej, a ile tak na prawde to jeszcze nie wiadomo, sie dowiemy gdy wejdzie podatek handlowy a sklepy na to zareagują. Co do urzędasów i nie głosowania na główny nurt jako sposób na biurokrację uważam za naiwny w swietle wszystki wyborów w jakich brałem udział. Każdy mówi to samo a robi ... hm tez to samo.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 988
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
I tutaj trochę zgadzam sie z Korwinem, bo to o czym piszesz są nam narzucone "dobra".  Nie jest to tez opowieść o tym co było pierwsze jajko czy kura. Państwowość zaczeła sie długo później niż własność przywatna na której to chetnie łape kładli przywódcy plemienni królowie i inni tacy poprzez sekretarzy KC az do dzisiaj. Nie piszę tez ze państwo istnieje wyłacznie dzięki przedsiębiorcom ale tez uważam ze w dużej mierze. Zwykli ludzie pracują i zarabiają, pytanie gdzie ? Kupują wydają pieniądze, gdzie ? w tych wydanych pieniądzach jest danina owszem. Przedsiąbiorca zyje z tego ze jak piszesz zwykli ludzie kupują to co on produkuje, to jest obieg zamkniety i w ten zdrowy obieg wpierdala nam sie obca łapa która próbuje to kontrolować. Mówisz nie jak prowadzić działalność gdyby nie było policji. Byłby troche wyzszy koszt na własną ochronę ale koszty byłyby sprecyzowane a nie przelewane z pustego w próżne. I tak ludzie zorganizowali by sie. Byłaby naturalna selekcja a nie ciąganie za szelki kazdego nieudolnego jegomościa i pakowanie mu na siłe 500+ z jednej strony, a wyciąganie przynajmniej 300 z drugiej, a ile tak na prawde to jeszcze nie wiadomo, sie dowiemy gdy wejdzie podatek handlowy a sklepy na to zareagują. Co do urzędasów i nie głosowania na główny nurt jako sposób na biurokrację uważam za naiwny w swietle wszystki wyborów w jakich brałem udział. Każdy mówi to samo a robi ... hm tez to samo.

Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 471
No jak nie ? suma summarum to Państwo dokleja do twojej ceny towaru swój haracz, przez to Ty go mniej sprzedajesz.
Za ten "haracz" korzystasz m.in. z dróg publicznych, policji itd. itp.

Żaden przedsiębiorca nie działa w próżni.

Z tego co piszesz wydawać się może, że im większe były by podatki, tym państwo byłoby bogatsze, bezpieczniejsze i mlekiem i miodem płynące. Prawda jest bardziej okrutna, im wyższe podatki wprowadzisz tym większa rzesza pasożytów się do nich przysysa. Są państwa gdzie drogi są lepsze, służby działają skuteczniej, a podatki są znacznie niższe.

ps:  Żaden przedsiębiorca nie działa w próżni, ale jego podatki zazwyczaj trafiają w próżnię zapętlonej biurokracji i wzajemnie przenikających się, dublujących i wykluczających jednocześnie kompetencji urzędników darmozjadów.
Tylko jak trzeba ponieść odpowiedzialność za złe urzędnicze decyzje  to wtedy niema winnych.
« Ostatnia zmiana: 24 Lut, 2016, 22:23:29 wysłana przez Algiz »

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
NO właśnie, chciałem sprecyzować moje widzenie zeby nie było ze "kocham" Korwina i jego dogmaty. Nasi rzadzący sprawiają na mnie wrazenie jakby nie bardzo skupiali sie na tym by państwo miało wiecej kasy, tylko by więcej z nas wydoić w imię prawa. I to zdaje sie jakoby był ich cel, wyssać, uwalić i sponiewierac pokazać kto tu rządzi. Tyle razy udowodniono np: niższa akcyza np na alkohole wodke ( to tylko przykład więc nie mówcie mi o przeciwdziałaniu alkoholizmowi ) wyższe wpływy do budzetu. To samo z podatkami odpowiednio ustawione dadzą lepsze wpływy niż ich windowanie. Niestety jak widać i poprzednia i ta ekipa jakby nie chciały tego rozumieć.  Czego sie jednak można spodziewać jeśli ci ludzie w duzej wiekszości nigdy nie pracowali na tzw własny rachunek. Liczy sie tylko to co "ciemny lud kupi"

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Niestety, żyjemy w kraju, gdzie duży majątek osoby wchodzacej do polityki jest powodem do wstydu,  a nie dowodem na to, że madaje się do rządzenia. Dziwnym trafem, spora część wielokadencyjnych posłów nadal nie wykazuje majątku mimo nastu lat przy państwowej pensji circa 10 k, zwrotach za dojazdy i wszystkie inne koszty poniesione w związku z pracą. I jak się później dziwić, że ludzie niemający pojęcia o gospodarowaniu własnym budżetem, nie potrafią także zarządzać budżetem kraju. A właściwie robią to jak typowa klasa średnia- na kredyt i ponad stan. Do tego dodajmy, że ludzie w urzędach  (są od tej reguły wyjątki, kilka sam poznałem) w większości traktują swoją pracę jako zło konieczne. Niewielu jest urzędników z powołania, co chyba nie zaskakuje specjalnie. Więc i machina urzędnicza nie jest specjalnie wydajna. Koszt obsługi systemu podatku dochodowego wynoszący około 25% wpływów z tego podatku? Nie mam pojęcia, jak to w ogóle jest w stanie się kręcić. Ale przecież to jest najmniej istotne, bo urzędy są od tego, by obsadzić na ciepłych posadach krewnych i znajomych lokalnych królików. Zresztą, szkoda gadać, bo i tak to niczego nie zmienia...

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
No jak nie ? suma summarum to Państwo dokleja do twojej ceny towaru swój haracz, przez to Ty go mniej sprzedajesz.
Za ten "haracz" korzystasz m.in. z dróg publicznych, policji itd. itp.

Żaden przedsiębiorca nie działa w próżni.

Uważasz, że podatki w Polsce są wykorzystywane optymalnie? :)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 558
  • Venus as a goodboi
Jak ktoś się interesuje wyborami w USA, trafiłem właśnie na fajną, bardzo nieszablonową analizę sukcesu naczelnego buraka tych wyborów (polecam niezależnie od poglądów na działalność Trumpa):


Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Zaczne sie inetersować ich wyborami gdy zacznie to mieć jakiś konkretny wpływ na nasz kraj a poki co ...

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311
To tak w nawiązaniu do szczepionek:
http://www.tvn24.pl/stracili-dziecko-przez-bakterie-teraz-ostrzegaja-innych-rodzicow,622279,s.html
W komentarzach jest typowe zdanie charakterystyczne dla niedoedukowanego ale internetowo oświeconego społeczeństwa:" Jeżeli jest to zakażenie bakteryjne, to nie ma szczepionki, stosuje się odpowiednie antybiotyki. Znowu firmy farmaceutyczne wykorzystują rodzinną tragedię dla zwiększenia zysków a lekarze im w tym pomagają."
Brak słów dla ludzkiej głupoty nadbudowanej domysłami.  :facepalm:
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Zaczne sie inetersować ich wyborami gdy zacznie to mieć jakiś konkretny wpływ na nasz kraj a poki co ...

Ależ oczywiście że ma wpływ. Jeżeli prezydentem Stanów nie zostanie ktoś kto weźmie Putina za twarz, ryzyko rosyjskich czołgów na granicy znacząco rośnie ;) W naszym interesie jest, by wygrał jak najbardziej antyrosyjski kandydat.

Aczkolwiek jak czasami patrzę na to co odpierdala Trump, to żywo przypomina mi się nasza własna polska rzeczywistość i że to Grzegorzowi Braunowi przypięto etykietkę ultrakatola, dzięki czemu Duda wyszedł na całkiem racjonalnego człowieka ;)

Zanim ktoś mi każe wykurwiać że niby kogoś takiego jak Stany obchodzi co zrobi z nami Putin: oczywiście, że nie obchodzi. Większość Amerykanów nawet nie wie, gdzie dokładnie jest Polska. Chodzi jedynie o zbieżność interesów, bo przy tym przygnębiającym braku opcji tylko to nam zostaje.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Bo ja wiem, Amerykanie jesli nie mają własnego interesu nigdzie sie nie ruszą. Jesli beda trzymac Putina to i tak reagowac bedą tam gdzie mają w tym żywotny interes a poswieca w imie tego mniejsze zło, i to niezaleznie od opcji która tam wygra. Ukraine przekazali złom a Kurdom najnowoczesniejsze rakiety reczne Javelin i takich przykładów można mnozyc. Nas i tak traktują jako pas bezpieczenstwa, ( taka moja konkluzja )  tak jak to było za Układu Warszawskiego, mielismy byc pasem do zaorania, takie promieniujace pole minowe, w zasadzie nie do przejscia dla jednych i drugich. Zuepłnie tez nie zdziwiłbym sie gdyby rusek wlazł do ktoregos z panstw Bałtyckich, to mogłoby obnażyć słabośc NATO i USA do bólu, lub pokazać ich faktyczne zaangazowanie i interesy jakimi sie kierują. My bysmy pewnie poszli na odsiecz z szabelką na czołgi, przy aktualnym naszym usbrojeniu o OPL, nie mamy niestety zadnych szans przeciwko iskanderom zgormadzonym w okregu Kaliningradzkim. Obejmują niemal całe terytorium naszego kraju. Dlatego program Wisła i Narew juz powinien byc realizowany ale poki co mam sympozja i analizy.... kurwa jego mać.
A nowy Patriot który tak chwalony był tutaj przez niektórych bo amerykański jak przyszło co do czego ma kosztowac 3x tyle ile miał na poczatku. Tymczasem Niemcy Włosi i Francuzi maja całkiekm zacny własny system, no ale ... I z jednym moge sie zgodzić robić tak by stany miały tutaj jakis ineteres byle nie własny w naszej dupie bo to zazwyczaj ponoć boli ;)... przynajmniej na poczatku a później mozna sie przyzwyczaic :P
« Ostatnia zmiana: 25 Lut, 2016, 11:21:56 wysłana przez commelina »

Offline Saint2013

  • Gaduła
  • Wiadomości: 234
  • Jupi aj ej madafaka !
Amerykanie...hmmm. To jest tak. W historii mieliśmy już do czynienia z kilkoma resetami resetów w stosunkach pomiędzy USA i Rosją. Skutkuje to niczym innym jak tym, że w ciągu doby sojusznicy naszych sojuszników staja się naszymi sojusznikami lub wrogami.Dlatego tak ważne jest prowadzenie własnej polityki zagranicznej (o ile to oczywiście możliwe). To nie moje przemyślenia tylko mądrzejszych ode mnie. Polecam posłuchać Pana Redaktora Stanisława Michalkiewicza.
Miało być jak zawsze a wyszło...zajebiście :-)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 558
  • Venus as a goodboi
Kiedyś usłyszałem trafne stwierdzenie, że to nie są wybory na prezydenta USA, a na prezydenta świata - bo jakby nie patrzeć, od zachowań i stabilności USA jest zależny układ sił i sytuacja geopolityczna niemal całej reszty świata. Z jednej strony trzymanie Rosji na smyczy, z drugiej podsycanie sytuacji na bliskim wschodzie ze względu na dostęp do ropy naftowej i ogólnoświatowy warmonger. A tak się składa, że Donald Trump bezpośrednio mówi, że zamierza poprawić stosunki z Rosją. I wydaje mi się, że choćby z tego powodu warto mieć na tę kampanię baczenie. Poza tym, ta kampania idealnie pokazuje tendencje również widoczne w naszym społeczeństwie - radykalizację poglądów - cała plejada kandydatów republikańskich zeszła tak nisko, że reprezentant partii herbacianej (sic!) wydaje się z nich być najbardziej neutralny. Z kolei u demokratów pojedynek między przedstawicielką establishmentu (ale jakby nie patrzeć kobietą + jej postulaty są bardziej prospołeczne niż wcześniej Obamy) oraz człowiekiem, który otwarcie mówi, że jest socjalistą (choć nie jest - w Europie by uchodził na umiarkowanego, gdyby przejrzeć przez hasła "walki z 1%" i podobne) i z takim hasłem idzie do wyborów. W Stanach Zjednoczonych, gdzie jakakolwiek lewica nigdy nie miała szans a linia światopoglądowa mas była przez dziesiątki lat hiperbolicznie kształtowana przeciwko wszystkiemu, co można by było powiązać ze związkiem radzieckim i jego strefami wpływów. W Stanach Zjednoczonych, ukutych na micie "self made man" i amerykańskiego snu. W Stanach Zjednoczonych, gdzie teraz żyje pierwsze pokolenie biedniejsze od rodziców przy gigantycznym rozroście finansjery - demokraci obwiniają za to deregulację począwszy od rządów Reagana (światopoglądowy skręt w lewo), a republikanie emigrantów i złe decyzje rządu Obamy(skręt w prawo).

Spoiler

Posty połączone: 25 Lut, 2016, 16:07:50
http://www.press.pl/newsy/prasa/pokaz/51630,W-Sieci-dostaje-od-panstwowych-firm-wiecej-niz-konkurencja_-Polityka-tyle-co-Gazeta-Polska Tak niedawno głośny kontekst tuczenia mediów za kasę z reklam (coś "W Sieci" najgłośniej narzekało na to chyba, nie?) - piękne jest to ciągłe narzekanie na jakieś scenariusze po drugiej stronie barykady, a potem robienie tego samego do kwadratu.

Ale i tak nius dnia to to, że Jasiński - kontrowersyjnie wybrany prezes Orlenu i koleżka z dawnych lat Kaczyńskiego został dziś członkiem rady nadzorczej PKO BP. PiS próbuje tolerancję opinii publicznej coraz mocniej. Jeśli ktoś zamierza próbować bronić tego wyboru, niech najpierw obejrzy ten filmik i przekona się o kompetencjach tego człowieka:



Posty połączone: 25 Lut, 2016, 16:14:59
Nie chce mi się brnąć przez poprzednie strony, ale to już chyba też zdążyliście przegadać?

http://natemat.pl/172539,zmiany-w-mediach-tym-razem-rolnik-pokieruje-radiem-byly-kandydat-pis-do-parlamentu-zaorze-w-szczecinie

Albo nowe kadry stajni naszych koni arabskich (to irytuje szczególnie o tyle, że poprzednie były naprawdę dobre)

« Ostatnia zmiana: 25 Lut, 2016, 16:15:00 wysłana przez gizmi7 »

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 988
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Myślałem, że to poważny temat i nie wklejamy Frondy, Wsieci, Natemat i innych skrajnych superexpresów zmyślających fakty. :(

A w ogóle to... PAŃSTWOWE STADNINY KONI :facepalm:
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Jakoś mi tak całość nowych zarzadów i prezesów zaczyna wyglądac jak ta stadnina, tylko koni żal. W sumie to nawet zrozumiałbym to, ze dobry manager nie musi umiec jeżdzić konno, prezes orlenu znac procesu wytwarzania ropy, ale orientowac sie w rynku co warto produkowac gdzie inwestowac itd itd a przede wszystkim musi umieć zarzadzac. Patrzac na tych ludzi i ich zyciorysy, można odnieść wrazenie ze to operacja-eksperyment na zywym organiźmie.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 988
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 893
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 558
  • Venus as a goodboi
Mi też żal poprzedniego zarządcy stadniny, który pracował tam 39 lat i jakby nie patrzeć, to bardzo specyficzna praca - na pewno po tylu latach kochał te zwierzęta i to była jego życiowa pasja - ponoć nawet nie pofatygowali się, by wezwać go do Warszawy i przekazać mu wiadomości o zwolnieniu "twarzą w twarz". Beznadzieja.

Okej, "natemat" jest takie sobie, ale do Frondy i Karnowskich im jednak daleko. Ja bym to przyrównał do onetu albo gazety.peel, jak już. To konkretne info jest w każdym razie legitne. Choć IMO to wszystko i tak lepsze niż minister edukacji Gowin, którego wszystkie publikacje naukowe dotyczą etyki kościoła katolickiego i rzuca teksty o "likwidowaniu jakichśtam studiów gejowskich i lesbijskich" - jedyne, co przychodzi na myśl, to filologia polska, gdzie jest faktycznie spore zagęszczenie LGBT, z tego, co mi mówiło kilku znajomych, którzy studiują ten kierunek. :D

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Ktoś jest tym zaskoczony? Ja nie.

Wiesz co, i tak i nie. Przy całej mojej niechecie do większości z tych ludzi, miałem nadzieję, ze tak psiocząc na to co robiło PO, pokaza jak sie rządzi, że sa ponad podziałami partyjnymi i ze faktycznie zależy im na dobrej zmianie. Prawda jest oczywiście, ze ta zmiana jest dla nich dobra, czego ja podzielić, niestety, nie jestem w stanie. Cóz zobaczymy co dalej sie bedzie działo, ale wielkij nadziei to juz nie mam. Jedna co prawda jeszcze sie tli, odnośnie MON i tego ze tam cos sie zacznie w końcu dziać oprócz miesięcznic i smoleńska. Ostatnio niestety polcja dostała prikaz i szukają po całej Polsce po komisariatach i komendach akt dotyczacych smolenska  :facepalm: