Bugera Head + Paka - miliard pytań po raz setny :D

[Zenon]

Siemka. Mam kasę i dylemat.
Szukałem pieca - lampy, który dobrze dogada się z efektami i będize miał dobry i mocny przester. Piec miał wystarczać na koncerty i próby.
W tej chwili zdecydowałem że może lepszym rozwiązaniem w 1600 zł będzie kupno Bugery w headzie i na poczatek jakiejkolwiek paczki aby sukcesywnie ją zmieniać na coś konkretnego.


Na ten moment chciałbym się dowiedzieć :

1. Bugery - heady, jak ustrzec się awaryjności? Na co zwrócić uwagę i które heady wybrać (rocznik, rodzaj itp)
2. Czy serie infinium mają wymienione to co szlag trafiał wstecz?
3. Czy paczka Bugery 412, albo Laneya 412 na 4x Celestion Rocket 50 - na początek nie będzie wielkim szitem i wystarczy na jakiś czas?
4. Jak wygląda kwestia wymiany lamp - czy na miejsce EL34/6L6 mogę wsadzić coś tańszego typu 6P3S-E (kwadry po 150 zł)
5. Co się może stać jesli będę używał pieca bez uziemienia w gniazdku? Tzn chodzi mi czy może wystąpić jakaś jego awaria? To że mnie prąd palnie i zabije to wiem Mam zerowanie, natomiast uziemienia brak.
6. Jaką ewentualną paczkę możecie polecić do 400 zł i jaki Head do 1200-1400 ?

[cpt]

Zepsułeś tego Kustoma co ? 

[Zenon]

Eee sprzedałem    

[mastEr_eXplorer]

Awaryjnością się nie martw, w razie czego rozkręcisz i sobie sam naprawisz. Doświadczenie z Kustomem masz więc powinno pójść gładko 

Spoiler

Wybacz, musiałem 

[Zenon]

Cieszy mnie Wasze podejście, co do Kustoma - rozkręciłem tylko pokrywe, zobaczyłem com miał zobaczyć i przykręciłem ją ponownie
Kupca uprzedziłem o zaistniałej sytuacji, nie sprawiło mu to problemu.

[FlyingV]

3. Będzie szitem, ale wystarczy na jakiś czas.
6. Dozbieraj siana, to się będziesz mniej wkurwiał.

[Zenon]

No okej ale .. mówiac szczerze wolałbym jakieś konkrety.
Co do 6 czemu mam się wkurwiać?

[FlyingV]

Bo tanie graty zazwyczaj słabo grają. Będziesz się wkurwiał, że to co masz nie brzmi tak jak byś sobie tego życzył. Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej sobie odmówić kebaba i piwa aby kupić dobry sprzęt.

[Zenon]

Nie mam pracy, jeszcze jestem uczniem.. Ile dałem rady uskładać tyle uskładałem.

Nie wiem czy jest sens brać combo 212, bo lepszym zestawem wydaje mi się head z paką w podobnej cenie. A widzę że Bugerki ładnie napierdalają, a paczkę zawsze mogę wymienić więc jest ta dowolnośc w kreacji brzmienia. Na poczatek chciałem kupić coś do 400 zł a potem odłożyć na coś większego.

Mam okazje kupić Bugere 6262 w headzie za 1200 zł  - jeszcze nie Infinium ale gośc mówi że po zakupie poszła do serwisu aby zapobiec usterce i zrobić to co zwyklę lubiło się "jebać" , zastanawiam sie czy brać czy odczekać i dorwać 333, albo którąś z 626x do 1300-1400 zł w Infinium.

[cpt]

Ja bym kupił używane kombo ok. 30W 112, ale dobre. Na koncercie Cię nagłośnią, a na próby winno starczyć. No chyba że grindcore, padaczka za perkusją i te sprawy, to wtedy coś większego...

Edyta:
Czekaj, jesteś uczniem->są wakacje->nie masz kasy, kiego wała jeszcze nie stukasz gumowym młotem w kostkę Bauma  ?
Czy inne zbieractwo ?

Edyta 2:
http://allegro.pl/marshall-jcm-900-4501-dual-reverb-50w-i5558769051.html
Jak jakiś zdrowy, młody koleś nie umie na coś takiego w wakacje zarobić, to powiem mu jedno:
Kończ szkołę, i won do UK na zasiłek.

[Zenon]

Ja się ciesze że po mnie jedziecie, przecież bez tego internet byłby chujowy.

Zadałem pytanie dot. Bugery.
Tak fajny jest ten Marshall. Oprócz sprzętu mam tez inne wydatki wiec ile mam tyle mam.

[cpt]

Nie mam pracy, jeszcze jestem uczniem..

Kiego nie korzystasz z wakacji, i nie pójdziesz do roboty, jakiejkolwiek ?
Ja to pytanie tu tak zostawię, odpowiedź mnie nie interesuje.
Pozdrawiam powodzenia.

[Zenon]

No popatrz, też chciałbym iść do roboty. Nie wiem jak miałeś Ty w moim wieku, ja przez wakację pilnuje rodzeństwa, a matka pracuje. Ojca nie ma.. 

Ponawiam pytania dot. bugery.

[FlyingV]

1. Aby ustrzec się awaryjności, to najlepiej będzie nie zaopatrywać się w Bugerę, no chyba że sobie go sam naprawisz w razie czego.
2. Podobno tak.
3. Odpowiedziałem.
4. Aro noł.
6. Za taki hajs zbij sobie gwozdzamy kilka desek i kup dobry głośnik. Nie zagra Ci on dobrze, ale jakiś tam dzwięk poleci. W tej cenie możesz trafić używanego Basha Studio 20, MG Firebirda 20, a skoro masz 1600 zł to MG Vintage 40 combo też powinno się udać kupić.

Jak masz kupić byle jaką lampę i jeszcze gorszą paczkę, to kup tranzystor i zbieraj na porządną lampę. Nie pożałujesz. CHyba, że nie planujesz więcej inwestycji sprzętowych.

[ITHMW]

Bugera 6262 to bardzo dobrze brzmiący wzmak. W zasadzie to najbardziej mi pasował. Kolega z kapeli go mmiał.  Ja jestem Engl'o lubny, ale ta bugera mnie wgniotła. Gość grał na niej 3 lata i nigdy nie padła. Próby i koncerty zaliczone. Te wzmaki są tanie, ale o dziwo dobrze brzmią.

[Zenon]

Właśnie o tym mówię bo te Bugery brzmią naprawdę fajnie i na początek miałbym jakiś taki zestaw pod rozbudowę, paczka za 300-400 zł to było by coś przejściowego nie na dłuższą metę, po jakimś czasie zmienił bym bugerę na coś innego ale póki co wydaje mi się to sensowną propozycją.

[Mother Puncher]

No dobrze, tylko po co? Ciężko sprzedać teraz cokolwiek, zwłaszcza taniego mam wrażenie. Jeśli masz ochotę bujać się potem z "przejściowym" sprzętem, to spoko, w dupę Ci zaglądać nie będę, ale chyba lepiej serio poczekać i dozbierać na coś logicznego i jakiś konkretny start. Ewentualnie combo. Potem będziesz tutaj się żalił, że "ueee chujowo, nie mogę pszedać kolumienki za 300 zeta"

[Zenon]

W takim razie co do  1500 zł ?

[cpt]

Dozbieraj/Targuj tego JCM-a, jutro mogę Ci podesłać więcej propozycji jak mi przypomnisz na PW.

[Zenon]

Jeszcze takie pytania dwa :

1. Jak to z tą Bugerą - Head po niby modyfikacjach - warto się tym interesować? Ewentualnei czy te piece są tak awaryjne jak były kiedyś czy to już od pewnego czasu jest przeszłośc?

2. A co myślicie o Randall RH50T czy Orange Tinny Terror - do metalu (Rammstein, Meta, Acid Drinkers, Sepultura, Soulfly) Nie ukrywam że bardzo spasowały mi heady Bugery jednak martwię się jedynie o tą awaryjność.

[FlyingV]

Bez magii nie da się mieć dobrze i tanio. Albo w jedną, albo w drugą stronę. Sam decyduj. Jak kolega Mader Panczer wspomniał, ciężko teraz się sprzedaje graty. Kupisz ten syf, a potem będziesz płakał, że nikt nie chce twojej kolumny nawet za 200 zł.

Bardzo słusznie, że martwisz się o awaryjność Bugery. Napisz do thomanna, to ci napiszą jak wygląda sprawa.

[Zenon]

Napiszę i się faktycznie zapytam. Kurde mam zajebisty dylemat, bo wiem że te heady grają naprawdę dobrze niemniej jednak są w jakimś stopniu awaryjne. Internety mówią że najbardziej psuły się 333, po 2010 roku wyeliminowano to co mogło się psuć, a podobno Infinium jest pozbawione kompletnie tego co było wadą w 1 wypustach Bugery.

Nie no ja wiem że kupując paczkę za 200 zł będzie ją cięzko sprzedać, ale wtedy być może będę mogł kupić drugą paczkę a to gówno za 300 zł spokojnie albo gdzieś schowam albo jakoś przerobie.

[yapcok]

jeśli boisz się zawodności ampów Bugera kup se pan MG czy to firebirda czy fendmesa.
brzmi, nie kosztuje majątek,
zawsze odsprzedasz
w razie W masz serwis producenta 

[Zenon]

Mg grają fajnie ale nie każdy head mi pasuje. Po to chciałem lampę żeby z niej brać drive typowo metalowy. W Mg musiałbym zapłacić dosyć dużo. A używany sprzęt i tak moge naprawić u elektronika z czego chciałbym się takiej sytuacji ustrzec.

[FlyingV]

Miałem MG Vintage i Firebird. Nie miałem problemu szatanić w obu przypadkach.

Cały czas Ci odradzamy bugerę, a Ty ciągniesz temat niejako zmuszając nas do zmiany zdania?

Wiesz, ja bym sobie kupił Bugerę, bo mi się wygląd tych palników podoba. Służyłby jako ozdoba salonu.