Nie będę walił 3-akapitowego wstępu bo się skończy jak zwykle na TL;DR
Ale słowo napiszę: gdyby ktoś równo rok temu powiedział mi, że będę:
1. miał na stanie 5-strunowy, pełnoskalowy bas (a przed nim przerzucę jeszcze dwa inne), i grał głównie na nim,
2. sprzedał loffanego EB-0,
3. przestroił 6tkę do E standard,
4A. miał siedmiostrunówkę, 4B. Ibaneza, 4C. czarną, to bym się go zapytał:
Natomiast fakt jest faktem - naszło mnie na siódemkę, ale bez szczególnych predyspozycji - ot, 7 strun ma być. Po przejrzeniu pierdyliarda ofert okazało się, że kupno typowej "budżetowej siódemki" jest dla mnie bez sensu. Po 1sze ograniczało to wybór do superstratów, których nie lubię (wiem, bo miałem). A po 2gie, jak się trafiała fajniejsza sztuka, to cena była z dupy wyjęta. Sorry, taka prawda, przez ostanie 2 miesiące forumowa matematyka np. "gita warta 8 setek + pipak za 2 setki = 1500peelenów bo superhiperjedynawyj
ątkowakurwazajebist
asztuka!!1!11!!1!" mnie dobiła
Ostatecznie rozszerzyłem poszukiwania, znalazłem +- ten typ gitary której szukam, a potem konkretną sztukę. I co ciekawe była ona... na forum
Po dogadaniu sensownej ceny (dla sprzedającego za mało, dla mnie za dużo
) dzisiaj rano u mnie (tzn. u sąsiada, bo oczywiście (s)kur(w)ierzy nie dzwonią wcześniej że są z paczką, bo po co?
) pojawił się... uwagauwaga...
JEŻANEZ ART-PIZD CZYSTASIEDĘ
Speckę:
- bodę y gryfę: machunię,
- postrunnicę: rozłudę, nie jakiś tam palisądrę,
- kolorę: czarnę,
- pikapę: tyż czarnę
- pierdolnikę hejwimetalowę: chrą,
- pierdolnikę plastikowę: czarnę
- progę 24, prostę. Kluczę krzywę
- wagę: bez stringę i paskę niecałę 3,3 kilę.
Gita leży chwilowo rozebrana (do rosołu
), bo trzeba było:
1. podokręcać klucze - zrobione,
2. zmatowić gryf - zrobione,
3. ogólnie wyszorować całość, zwłaszcza główkę bo była fhui brudna
- zrobione,
4. wyczyścić podstrunnicę, przyciemnić bo rysunek ma ładny, ale za jasny i nijak nie pasuje do czarnego lakieru, no i zaolejkować - w trakcie, schnie akurat,
5. wymienić struny bo obecne są zdechłe - mam zaległy komplet 9-46, dołożę 58 albo 60 bo obie mi się gdzieś walają i wtedy będę wiedział jaką grubość kupować docelowo.
Tak więc na razie porno nie będzie. Trololo
Tylko zajawka jeszcze od poprzedniego właściciela:
Spoiler A nie, sorry, miało nie być porno. Zwłaszcza pornojeżo
Teraz dobrze:
Spoiler Konkrety będą może dziś po południu, może jutro. Ogólnie po pierwszym macaniu wiem, że trzeba się będzie mocno przestawić - szerokość gryfu, profil bo ale ibolskie profile są mocno "U", a ja do tej pory używałem głownie "C", do tego kształt singlecut - ale co tam, j€ż po pierwszym chwyceniu do łapki czuję, że jest to to czego szukałem. FUCK YEAH!