Carvin/Kiesel Vader

[Mother Puncher]

Jako dożywotni fan headlessów czuję obowiązek wstawienia tego tutaj

Nie wiem ile to będzie szmacić i dlaczego tak drogo ale jaaaaaaaa pierdoleeeeee GAS jak chuj i w ogóle jestem spuszczony kilka razy w porty, wiem, że i tak mnie stać nie będzie ale co mi tam

W ogóle wie ktoś o co chodzi z tym "Kiesel" i czy w ogóle będzie szansa, że pojawi się toto w Polszy? W ogóle to seryjniak, czy jakiś dziwaczny wypust Carvina na zamówienie? Wyjaśnij ktoś plax.

[mondomg]

Jeff Kiesel to właściciel firmy Carvin, syn założyciela. Jako "Kiesel Edition" czy coś podobnego podpisuje gitary, przy których osobiście robił, jako pewnego rodzaju specjalne edycje. Co gdzie i jak dokładnie okaże się po NAMM.

[Mother Puncher]

Czyli pewnie 8k jak nic

Swoją drogą tą V6 ma podjebaną główkę z mojego Demona na oba rodzaje strun.

[mondomg]

Nie widzę zbyt dokładnie, ale to chyba dlatego, że zarówno Demon, jak i V6 mają blokadę Hipshota, a V7 i V8 bodajże blokadę ABM.

[admaxo]

Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!

[lwronk]

Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!

Żeby się w miarę wygodnie stroiło.

[mondomg]

Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!

Specjalnie dla Ciebie, Vandermeij:

[admaxo]

Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!

Żeby się w miarę wygodnie stroiło.

Czy wysunięcie ręki o te 3-4cm dalej to jakiś wielki problem dla Ciebie?

Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!

Specjalnie dla Ciebie, Vandermeij:

( Obraz usunięty.)

Dzięki @mondomg. Wiem, że takie coś istnieje ale większość ma takie wycięcie. I nie miałem na myśli tutaj położenia mostka na wysokości normalnego, tylko umieszczenie go na końcu body tylko bez wycięcia.
Coś takiego:

[commelina]

Jest kilka problemów z tym związanych, niektóre prozaiczne ale jednak. Wiem ze na wszystko znajdzie sie rozwiązanie ale:
większość a przynajmniej sporo stojaków na gitary jest tak zbudowana ze stawiałbyś gitarę na tunerach bo nie zawiesisz na główce
Tzw ergonomia grania , "wyważenia" gitary a po za tym np w naszym Shoggie nie byłoby miejsca na elektrownię górny róg sięgałby niemal 5 progu no bez sensu po prostu bez sensu. Za to to jedna z nawygodniejszych gitar na świecie.
Zacytuję więc Ciebie   

" Czy wysunięcie ręki o te 3-4cm dalej bliżej to jakiś wielki problem dla Ciebie?

[lwronk]

Zaś na fotce Monda, masz carvtopa, w przeciwieństwie do tych Carvinów.

[admaxo]

Dzięki za wyjaśnienia. Rzeczywiście nie pomyślałem tutaj o wygodzie prawej ręki. Zawsze można by było zaczepić tam tylko strunociąg a sam most na normalnej wysokości.

[commelina]

Nie zapominaj o zależności menzury do wielkości korpusu, to wszystko musi mieć jakikolwiek ale sens. To o czym mówisz wyglądało by mocno na siłę klika cm więcej niż w tomach

[commelina]

...
mnie dalej micha zaciesza jak widzę ósemkę w mocno barytonowej multiskali idealnie wyważoną i mieszczącą się do kejsa wyglądającego jak średniej wielkości pedalboard plecak przedszkolaka 

[admaxo]

Tak jak wspomniałem wcześniej to tylko względy estetyczne, w dodatku moje prywatne. Nie odnosiłem się do ergonomii, bo wiem, że ma to ogromne znaczenie

[Mother Puncher]

...
mnie dalej micha zaciesza jak widzę ósemkę w mocno barytonowej multiskali idealnie wyważoną i mieszczącą się do kejsa wyglądającego jak średniej wielkości pedalboard plecak przedszkolaka 

przesadzasz. w plecak przedszkolaka (czyli pokrowiec na dziecięcą gitarę klasyczną 1/4) wchodzi mój szkaradek, czyli nieszczególnie barytonowa siódemka

ale my tu pitu srytu a wątek jest o dziełach Jeffa

NO WŁAŚNIE. Są piękne, nawiązują do serii Rutheforda od Steinbergera (czyli M). Cały czas mam spust