Ja tu nie mówię o tym co jest dobre, a co złe, więc się tak nie gorączkuj
To wszystko co wypisałeś tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Co do Janukowycza to fakty są takie, że opozycja złamała pakt porozumienia podpisany, co wtedy Sikorski groził tej ukraińskiej opozycji rozlewem krwi. Wybory miały być w grudniu, ale wyszło inaczej - wbrew umowie. I to jest podstawa działań rosyjskich w tamtym regionie, to się nie zmieni. Fakty polityczne przemawiają na korzyść Putina i to jest wsio, co mu potrzebne. Zapewne skończy się to tak, że po tym referendum (zapowiedzianym na 18.03.2014) Krym zostanie wcielony do Federacji Rosyjskiej a zachodni świat się z tym nie pogodzi i będzie wysyłał kolejne głosy oburzenia.
Tylko czekać, aż Polskę czeka to samo, tylko nie wiadomo jeszcze z czyjej strony. Ale skoro jesteśmy w eurokomunie, to sądzę, że to mogą być Niemcy, ktore z każdym kolejnym posiedzeniem europarlamentu czynią z Polski swego murzyna.
PS.
Ja z kolei nie wiem skąd masz dane, że 30/40%
No i raz jeszcze apeluję o niegorączkowe pisanie.
Wszystko co napisałeś gizmi jest okej, ale widzisz - nie wiesz co będzie dalej z rublem, opozycja w rosji nie istnieje a na resztę świata mają wywalone jajca, bo a)gaz b)ropa c)atom d)biznesy w europie i z chinami; 50mld dolców kosztowała olimpiada, putin wywalil kasiore, zeby pokazac, ze go stać, nie ma w tym nic zlego, osiagnal co chcial; granica miedzy biednymi i bogatymi nie ma zadnego znaczenia w tej chwili dla konfliktu na krymie; czy 'autonomiczny rzad krymu' jest oplacany przez ruskich oraz przede wszystkim - czy są zdrajcami - to są tylko i wyłącznie domysły. I nie ma tutaj absolutnie żadnego znaczenia jak bardzo słuszne, bo żaden kraj nie podejmie militarnych kroków na podstawie "domysłów".
Róbta i mówta co chceta, jeśli coś się nagle drastycznie nie zmieni (a się raczej na to nie zanosi) to Putin wygrał tę partię szachów.
Ukraina jako kluczowy i najważniejszy sąsiad - LOL. Ukraina to żadne państwo
Aż trudno skomentować taki poziom historycznej i geopolitycznej ignorancji
Az - jak Ty z Żerardem mówicie, że tam jest tak super, to się chyba też przeniosę 150 milionowe "mocarstwo" wytwarzające PKB rzędu Włoch? Które to PKB wytwarza WYŁĄCZNIE dzięki rabunkowej eksploatacji bogactw naturalnych? Czego Ty się z kolei naczytałeś - "Prawdy" i "Izwiestii"? Ukraina "nieistotna"? To skąd ta cała heca? Dla jaj tam mieli pionka i gigantyczne wpływy, które właśnie tracą i się teraz niebotycznie srają?
Sympatyczni nasi sąsiedzi - Niemcy mówią tak: "Rosja jest jak krowa, jest duża, robi sporo hałasu, ciągle włazi sąsiadom w szkodę, a produkuje tylko gaz i dużo niepotrzebnego gówna." Trudno się nie zgodzić.
Oj Piter, czemu tak wybiórczo czytasz co napisalem.
Ucinasz jeszcze zdania w połowie.
Czy ja poza tym napisałem, że tam się zajebiście żyje? Nie. Oj tak ciężko czytać ze zrozumieniem... a tak łatwo manipulować słowami, co nie? Przez to przeinaczasz kontekst czyichś wypowiedzi, a to nie jest dobre.