Disillusion - czyli progmetal po szwabsku

[Radek M]

Zajebista kapela ktora jakis czas temu odkrylem. Az kurde sie dziwie ze tak malo ludzi ja zna, bo graja chlopaki wyjebiscie. Co prawda pierwsza plyta(Back to the times of splendor - wymiata) wedlug mnie zdecydowanie fajniejsza od drugiej, ale i tak jest to jeden z zespolow ktore ropzierdalaja. cos ktos slyszal? jak nie, to zdecydowanie polecam.

[oz]

Glorie mecze od dluszego czasu i nie moze mi sie znudzic, ale ich pierwszej plyty nie ruszalem. W skrocie bardzo podoba mi sie ich pomysl na miejsce elektroniki, fakt ze nie jest typowe klawiszowe plumkanie. Pozostaje zachecic do sluchania.

[Radek M]

Fakt, elektronike fajnie umiejscowili w kawalkach, tez mi sie to podoba. Co do Glorii, to na tej plycie jest pare miazdzacych kawalkow i pare srednich, ktore mnie czasem nawet irytuja, ale ogolnie warto plyty posluchac.


Maja zajefajne brzmienie, a na plycie numer jeden jest jednak wiecej gitar i kawalki jednak duzo bardziej mi leza. No ale to juz kwestia gustu.

[BartekL]

Kawałek Back To Times Of Splendor przeczad Dawno nie słyszałem niczego nowego, co by mi się tak bardzo podobało