Rusz kurwa swój leniwy tyłek i nie czekaj na propozycje tylko zapierdalaj biegusiem do sklepów muzycznych i zapytaj gdzie serwisują gitary czy to tak ciężko, czy jestes na tyle leniwy ze sie nie chce samemu rozpoznać tematu. Trójmiasto nie jest az takie duże. Nie mogę pominąć też bzdetu jaki sam napisałeś o tym ze to musi być ktoś kto sie zna na ibanezie.
Po pierwsze odpowiadając wszystkim Wam wyżej komentującym, co w tym nienaturalnego, że bronię się, przed atakiem Waszego kolegi, który widzę, że jedyną rzeczą, którą potrafi jest drwić z innych nie mając przy tym akurat w moim przypadku nic ciekawego do powiedzenia.
A i Ciebie kolego commelina już informuję, że nie jestem takim ignorantem, żeby wysługiwać się tylko Wami. Pewne kroki zastosowałem samemu, więc nie wiem skąd u Ciebie ta agresja. Byłem osobiście tam gdzie gitara została zakupiona, czyli w Intertonie - który z kolegi polecił mi Grzegorza Pawlenko lub kontakt z nowym dystrybutorem Ibaneza, który to z kolei po tym jak się z nim skontaktowałem jedynie zaproponował mi wysyłkę gitary do Niemiec. Jakiś czas temu również dzwoniłem do pewnego poleconego mi lutnika z Gdańska (nie przypomnę sobie jego namiarów) i jak to sam stwierdził, że z "tymi Ibanezowskimi listewkami różnie bywa i po naprawie może być gorzej". Więc ja jako kompletny amator w kwestiach technicznych instrumentu przeraziłem się, bo co mogłem pomyśleć po usłyszeniu takiego zarzutu od niby fachowca.(więc jest to opinia, którą powieliłem od osoby, która jak mniemam powinna mieć większą wiedzę ode mnie...bez względu na to czy jest słuszna czy nie).
Dzięki wielkie za info o Dino Cezaresie, z ciekawości sprawdziłem i chodzi o Pawła Kameckiego... trafiłem?

Na poczatek maly hint dla kolegi - model =/= egzemplarz
Reszta moze potem, o ile kolega jeszcze tu wroci po tej blazenadzie ktora odstawia 
Tutaj muszę przyznać Ci rację, było to małe przejęzyczenie ale nie mów, że jako jedyny spośród zebranych nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi? Rozwijając swoją poprzednią myśl specjalnie dla Ciebie - poprawnie: Posiadam jedynym EGZEMPLARZ TEGO MODELU Ibaneza w Polsce i jest to sprawdzona informacja. Przynajmniej jest to jedyny egzemplarz, który został sprzedany w Polsce przez oficjalnego dystrybutora, a sadząc po bardzo małym nakładzie tego modelu i krótkim okresie produkcji domniemam, że jestem jedynym właścicielem EGZEMPLARZA TEGO MODELU w Polsce.
A resztę proszę od razu, bo jak to powiedziałeś "błazenadę" odstawiasz tutaj tylko Ty, a do tego nie znasz podstaw zasad kulturowych panujących ogólnie na forach, bo jak się człowiek wypowiada na jakiś temat, to ważne, żeby był w tym jakiś sens, a głupkowate wpisy, zaśmiecające tylko temat są, wybacz ale na poziomie 15 latka.
A już nie śmiecąc i kontynuując poprzednią myśl. Faktycznie, może jestem przewrażliwiony w kwestii lutników, śmiesznie to zabrzmiało ale już się naciąłem na niefachowość i wolę być teraz ostrożny. Kiedyś oddawałem wiosło facetowi z Broken Necka i średnio byłem zadowolony z tego co zrobił, a znajomemu same studio brzydko mówiąc spierdoliło kiedyś fuchę, więc inny lutnik musiał naprawiać po nich źle wykonaną robotę.

Pozdrawiam!