Tak, a o co chodzi?
Miszcz - rozumiem, że nawiązujesz do klasycznego dowcipu:
Tak, a o co chodzi?
Kamil misiaczku jeżeli kupiłeś te wiosło to chyba się do Warszawy trzeba wybrać grupą na jakieś małe pałowanie się sprzętem
Napisane czekać do marca? Napisane. To będzie niespodzianka
Plus, w Warszawie to ty mnie możesz zobaczyć tylko na jakimś gigu, weselu lub stypie. Ale ale... od października do czerwca zapraszam do Lublina (lub weekendy do Radzynia Podlaskiego - MIASTA POWIERZONEMU JEZUSOWI! JUHU JUHU!
) i od czerwca do października do Salzgitter. W okresie 26 grudnia - 3 stycznia można mnie znaleźć w Tuttlingen. Jeszcze gdzieś może mi wpaść Luleå. Złapiemy się jakoś