Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 208602 razy)

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 371
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1375 27 Lut, 2021, 14:58:07 »
Urodziny.

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1376 27 Lut, 2021, 16:17:58 »
........ to nigdy nie jest zmarnowany czas. Zbieramy doświadczenia, które się przydadzą.
100% racji. Nawet ten bezdomny pijak który leży zasikany pod śmietnikiem i wszyscy z niego szydzą i się go brzydzą ma swoją drogę mistrzów którą należy uszanować. Każdy z nas zna takie przypadki i często ten pijak miał kiedyś szczęśliwą rodzinę i był kimś ( w rozumieniu współczesnego świata) Wszyscy jesteśmy tam gdzie być powinniśmy.
Jak powiedział pewien wiking .....możesz się schować do mysiej dziury, ale to nic nie da ! ponieważ pajęczyna Twojego życia została już dawno utkana ;) 

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 672
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1377 27 Lut, 2021, 16:19:46 »
Masz jeszcze kupę czasu, nie ma co się łamać. To nie 50-tka ;)
Wiadomo, wszystko zależy od punktu siedzenia ale czasem trzeba trochę przekiblować, przemyśleć co i jak, a potem działać.

Offline excubitor

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 76
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1378 27 Lut, 2021, 18:02:35 »
nah, masz za sobą dopiero 8-10 lat samodzielnego, w pełni świadomego życia. I jeszcze jakieś 30-40 w dobrej formie, wykorzystaj je lepiej niż poprzednie. Tyle.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1379 27 Lut, 2021, 20:46:04 »
Jak powiedział pewien wiking .....możesz się schować do mysiej dziury, ale to nic nie da ! ponieważ pajęczyna Twojego życia została już dawno utkana ;)
Ani nini ni się nie zgadzam. Albowiem:

Masz jeszcze kupę czasu, nie ma co się łamać. To nie 50-tka ;)
Wiadomo, wszystko zależy od punktu siedzenia ale czasem trzeba trochę przekiblować, przemyśleć co i jak, a potem działać.

Panowie, jakiego ja miałem stracha i stresa, na samą pierwszą taką już poważną myśl: zostawiam te gity i wypierdzielam między misie polarne i kobiety z brodą! I mając 44 lata zrobiłem to! Gdyż...

nah, masz za sobą dopiero 8-10 lat samodzielnego, w pełni świadomego życia. I jeszcze jakieś 30-40 w dobrej formie, wykorzystaj je lepiej niż poprzednie. Tyle.

^^
dokładnie tak pomyślałem. Że w tym wieku mimo wszystki mam jeszcze przed sobą drugie tyle lat pracy do emerytury ile już przepracowałem! I albo mogę jebnąć na zawał jak mój ojciec za niecałą dekadę, albo być w spokojnym miejscu z kasą na koncie, pozwiedzać (czekam na koniec covid i najpierw odkładam na sprowadzenie rodziny), ale to są jeszcze lata, dekady przede mną. Jak to się mówi tysiące, a nawet setki dni, kiedy będę się budził i cieszył się lub kurczył ze stresu...
A dlaczego się rozwiodłem mając tyle lat, co Ty teraz, zresztą już po... 7 latach małżeństwa? :D Bo to zmierzało donikąd. Także siadaj pan, rób plan na życie zaczynając od końca - czyli miejsca w którym chciałbyś być, bo czujesz, że wtedy będziesz szczęśliwy. I potem leć godnie z planem, wracaj na tory jak wypadniesz, modyfikuj plan jak będzie trzeba. Słuchaj historii starszych ludzi, wyciągaj wnioski.

KUUUUUURŁA, jak ja bym chciał mieć znów 28 lat!!!  :D :D :D
« Ostatnia zmiana: 27 Lut, 2021, 20:48:07 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1380 27 Lut, 2021, 21:54:16 »
Jak powiedział pewien wiking .....możesz się schować do mysiej dziury, ale to nic nie da ! ponieważ pajęczyna Twojego życia została już dawno utkana ;)
Ani nini ni się nie zgadzam....

Chodzi mi tylko o to, że człowiekowi czasem wydaje się, że zrobi to co chce, a tak naprawdę zrobi to co ma zrobić bo takie jest jego przeznaczenie. Oczywiście nie każdy musi w przeznaczenie wierzyć, ja miałem w życiu wiele dowodów dowodów na to, że tak właśnie jest.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1381 27 Lut, 2021, 23:59:29 »
Ani trochę nie "wierzę" w coś takiego. Praktyka mi pokazała, że jak chcę coś zmienić w życiu - i to naprawdę poważne rzeczy - to zmieniam i jest zmienione.
Paczki z głów!

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 470
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1382 28 Lut, 2021, 00:37:34 »
Ja jestem przekonany, że co ma wisieć nie utonie, a co ma być to będzie.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1383 28 Lut, 2021, 15:30:00 »
Powo :)

@Rot  - właśnie wróciłem z naprawy laptopa u polskiego małżeństwa, oboje niesłyszący, on do tego nie mówi. Jeśli oni sobie radzą w obcym kraju, to też dasz radę :)
Paczki z głów!

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 371
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1384 28 Lut, 2021, 20:54:39 »
Nah, bardziej o to chodzi że w sumie nie mam żadnych znajomych praktycznie, od 3 lat nie idzie mi z laskami, i w ogóle to nic nie osiągnąłem w życiu a młodszy to już nie będę.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1385 28 Lut, 2021, 22:35:44 »
Nah, bardziej o to chodzi że w sumie nie mam żadnych znajomych praktycznie, od 3 lat nie idzie mi z laskami, i w ogóle to nic nie osiągnąłem w życiu a młodszy to już nie będę.

To polecam psychoterapeutę. Bez śmieszków. To mi wygląda na poważniejszy problem.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 371
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1386 28 Lut, 2021, 23:36:15 »
Gdyby jeszcze było mnie na to stać...
W Krakowie ceny za godzinę sięgają między 150 a 200 PLN.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1387 28 Lut, 2021, 23:38:30 »
Potraktuj to jako inwestycję. Najwyżej przez jakiś czas odmówisz sobie kilku rzeczy.

Posty połączone: 28 Lut, 2021, 23:39:56
A jak będzie trzeba to i forumową ściepę się ogarnie.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Orange

  • Moderator Giełdy
  • Wiadomości: 1 023
  • Loża Szyderców
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1388 02 Mar, 2021, 00:44:36 »
Ani trochę nie "wierzę" w coś takiego. Praktyka mi pokazała, że jak chcę coś zmienić w życiu - i to naprawdę poważne rzeczy - to zmieniam i jest zmienione.


O totototototo

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1389 02 Mar, 2021, 19:17:20 »
Zaiste celowo nawiązałem do Twojej stylówy :)
Paczki z głów!

Offline Orange

  • Moderator Giełdy
  • Wiadomości: 1 023
  • Loża Szyderców
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1390 02 Mar, 2021, 21:58:03 »
Złośliwość spływa po mnie jak woda po kaczce, aczkolwiek doceniam wysiłek.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1391 03 Mar, 2021, 08:42:44 »
Najpierw by musiała wystąpić. Co Ty tam jadł? ;)
Paczki z głów!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1392 08 Mar, 2021, 16:48:03 »
Lars.

Ale ten z Entombed.
Paczki z głów!

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1393 06 Kwi, 2021, 16:30:58 »
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/
i always go full retard

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1394 06 Kwi, 2021, 18:01:47 »
Cóż.. Związek to nie gitara, że kupisz i masz. To jak sensowne granie na gitarze - ciągły rozwój i ćwiczenie. A łatwo popaść w rutynę i grać w kółko 5 riffów i półtorej solówki od lat.
Trzeba cały czas rozmawiać i się razem rozwijać. Szkoda, że nie zadziałało. 5 lat to też kawał czasu. :( Wyciągnij wnioski i czekaj na kolejną szansę. Tylko nie szukaj na siłę.
No chyba, że jeszcze jesteście w stanie popracować nad sobą i wrócić, ale to zapewne ciężkie bardzo.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1395 06 Kwi, 2021, 18:16:18 »
Nie smuć się sify, wszystko wróci na właściwe tory. Nie mamy po 16 lat ;)
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 366
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1396 06 Kwi, 2021, 18:25:02 »
Meh, u mnie padło po 8 latach prawie 2 lata temu. Od tego czasu duuuuuużo działo się i niczego nie żałuję. :D Wniosek? Będzie TYLKO lepiej. :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Orange

  • Moderator Giełdy
  • Wiadomości: 1 023
  • Loża Szyderców
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1397 06 Kwi, 2021, 19:21:59 »
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/

Bedzie wiecej czasu na granie.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1398 06 Kwi, 2021, 23:18:35 »
Przede wszystkim bym dał trochę oddechu obu stronom i za (niedługi!) czas bym się umówił w neutralnym miejscu na rozmowę i próbę negocjacji. Zadbanie o atrakcyjność wizualną (oj..., to w cholerę działa...), do tego skruchę w chuj i obietnicę pracy nad problemami, które do tego doprowadziły.

Jeśli jednak nie pójdzie, czyli jest no-no 100%, to oczywiście możliwe, że zjebałeś na całej linii, ale też, że już inne ramionka grzeją wieczorem. I wtedy absolutnie szkoda czasu się spinać. Słowa mojego przyjaciela, które ratowały mnie przez ostatnie 30 lat: nie ma co płakać, że wycieczka się skończyła, trzeba się cieszyć, że była.


U mnie zaś: zauważyłem, że skończyło się babci sranie co do innych ludzi. Koleżka w pracy rzucił palenie i wyskoczył do mnie z jakimiś całkowicie nieuzasadnionymi nerwami, że wszyscy mieli wielkie oczy i potem przepraszał - ale minęło parę tygodni i już chuj. Jest milutki i ostrożny, sam chciałem jak gdyby nic wrócić do haha-blabla - ale widzę, że już nie mogę. Skończyło się zaufanie dla ludzi na starcie i na kredyt. Smutne to, ale co zrobić. Mam swoich przyjaciół, wielu od dzieciństwa, nie potrzebuję nowych ludzi. Podpadniesz, wypadasz na zawsze. Skończyło się, kurwa.
Paczki z głów!

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 371
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1399 07 Kwi, 2021, 02:33:58 »
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/

Daj sobie 30-45 dni ZERO kontaktu.
W tym czasie zajmij się sobą, bo na 100% ona będzie po cichaczu sprawdzać co u ciebie.
Niemal pewne, że się w końcu zainteresuje co się tu odprawia.