Autor Wątek: Symulacje vs "real thing". Ostateczna Konfrontacja.  (Przeczytany 36390 razy)

Offline dromee

  • Gaduła
  • Wiadomości: 147
Niestety prawda. Często spotykam się z taką sytuacją na scenie że osoba grająca na symulacji nie może się "przebić" przez pozostałe instrumenty. Jednym słowem "muli" .Próbowałem się przekonać do kolejnych, coraz to lepszych cyfr ale prawda jest taka że żadna nie oferuje tylu charmonicznych co lampa. Bez charmonicznych nogawki nie furkoczą...

Offline bartolinho77

  • Gaduła
  • Wiadomości: 112
  • Mysta bombastyk
    • Gamheden
Niestety prawda. Często spotykam się z taką sytuacją na scenie że osoba grająca na symulacji nie może się "przebić" przez pozostałe instrumenty. Jednym słowem "muli" .Próbowałem się przekonać do kolejnych, coraz to lepszych cyfr ale prawda jest taka że żadna nie oferuje tylu charmonicznych co lampa. Bez charmonicznych nogawki nie furkoczą...

HARMONICZNE parzyste, Panowie. Parzyste. to dlatego pierwsze tranzystory brzmialy metalicznie, bo powielały nieparzyste. Lampa natomiast gwałci i wzmacnia harmoniczne parzyste, stąd nasze ucho to kocha.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
FURKOCZE NOGAWA, CZY NIE?
Umiałby mi ktoś opisać na czym to magiczne zjawisko polega?
Wielokrotnie się z tym spotkałem, jak ludzie mówią o tzw furkoczącej nogawie. Umiałby ktoś niedoświadczonemu to opisać?:)
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 490
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
FURKOCZE NOGAWA, CZY NIE?
Umiałby mi ktoś opisać na czym to magiczne zjawisko polega?
Wielokrotnie się z tym spotkałem, jak ludzie mówią o tzw furkoczącej nogawie. Umiałby ktoś niedoświadczonemu to opisać?:)

Weź 4x12, rozkręconą lampkę i pierdzielnij sobie w dropie jakiś taki szeroki akord. I co, trzepie nogawą?

Też dorzucę swoje trzy grosze. Fakt, ukręcić coś z multi, szczególnie hajgejny jest całkiem trudno, mniejsze gejny już łatwiej, ale tak jak to już tu zostało powiedziane - jak się gra w wielu projektach to ciężko targać ze sobą head/rack + paczkę, w moim wypadku to trochę waży (łącznie wyjdzie +/- 100kg). Ja jakoś potrafię na swoim podzie ukręcić takie brzmienie, że niektórzy z lampiakami brzmią w cholerę gorzej. Również podpisuję się przy ślepych testach 800symulacja = 800 live (nie wysysam z palca, sprawdzałem).

I tak dojdę do tego, że będę miał fractala i jak będę chciał, to zagram sobie gita > fractal > PA, a jak będę chciał to gita > jakiśsuperhiperhead > fractal (dla efektów) > ściana paczek.


A jeszcze kiedyś kupię fractala, nie będę spał przez tydzień i uzyskam furkotanie nogawy z niego!
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline bartolinho77

  • Gaduła
  • Wiadomości: 112
  • Mysta bombastyk
    • Gamheden
FURKOCZE NOGAWA, CZY NIE?
ja to nazywam Współczynnikiem Gwałcenia Powietrza (Dablju Dżi Pi). Żaden multiefekt wkroczył w czerwone pole +5dB. A lampa już tak, gwałci aż miło. Fractala i 11R nie testowałem. Line6 radzi sobie raczej średnio.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Z ciekawości - line6 próbowałeś serii HD, czy tylko starszych?
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 926
Jeszcze z 3-5 lat temu dyskusja byłaby bezpodstawna. IMO problem leży aktualnie całkowicie w sferze mentalnej. Coś jak z homo - wzbraniamy się, bo coś nieokreślonego tak nam każe, ale jak już się spróbuje, to jest całkiem przyjemnie i człowiek się dziwi, że tyle niesamowitych doznań go omijało... W ten sposób z tr00 lampa zi@ stałem się po prostu bardziej otwarty i mając aktualnie 11Racka nie czuję kompletnie potrzeby powrotu do dźwigania 25kg heada.
Problem numero due ma rodowód w naszej polskości ;). W wymiarze globalnym kupujesz przyjemną lampeczkę + 412, do drugiego projektu Axe X + 212, a za podstawkę pod monitor robi 11R.
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz, 2011, 08:26:57 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!

Offline bartolinho77

  • Gaduła
  • Wiadomości: 112
  • Mysta bombastyk
    • Gamheden
Z ciekawości - line6 próbowałeś serii HD, czy tylko starszych?
osobiscie starszych. HD miał kumpel, sam nie ogrywalem, ale pod jego łapami na mnie wrażenia nie zrobiło

Problem numero due ma rodowód w naszej polskości ;). W wymiarze globalnym kupujesz przyjemną lampeczkę + 412, do drugiego projektu Axe X + 212, a za podstawkę pod monitor robi 11R.
Can't find my wallet... true story.
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz, 2011, 00:31:25 wysłana przez bartolinho77 »

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 450
    • CTG TV
Do czego w ogóle ta dyskusja dąży? :D

Przewaliłem kilka lamp, później wskoczyłem na XT Live, dzisiaj gram na HD + koniec tranzystorowy + paka. W najbliższym czasie kupuję monitor i żegnam się z paczką.
Dlaczego nie lampa? Brzmi zajebiście, super sound, etc itd, ale przełączanie kosteczek w pedalboardzie mnie w końcu zabiło. Są przecież procki, ale wtedy mamy już heada, paczkę, rack i sterownik. Do tego 2,3 gitary i robi się ciężko...

Dlatego na dziś sytuacja wygląda tak. Siedzę w domu przed kompem, ukręcam sobie zajebiste brzmienie, do tego ustawiam efekty, sterowanie parametrami pedałem ekspresji, szmery, bajery i wszystko inne. Gitara na plecy, POD w jedną łapę, monitor w drugą i jadę na koncert. Na mikser wypuszczam to samo "zajebiste" brzmienie, które ukręciłem w domu, to samo wpuszczam sobie w swój własny monitor (jestem niezależny od pożal się boże scenicznych systemów odsłuchowych) i tyle. Czy nogawki mi furgocą? Myślę że tak. Czy ktoś z przodu usłyszy różnicę? Szczerze wątpię. Czy kiedyś kupię sobie 5150 do łojenia na salce dla przyjemności? Oczywiście ;)
mniut i piah

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 926
Do czego w ogóle ta dyskusja dąży? :D

Ogólnie, jak mówi piosenka*: po co żyjemy i dokąd zmierza ten świat?
Trzeba czasem przemielić powietrze lub rozgrzać klawiaturę, żeby umilić sobie czekanie na śmierć...
Dale: chyba chodzi o to, żeby osiągnąć właśnie Twój/mój stan otwartości. Przecież to są tylko narzędzia. Najważniejsza zawsze jest i będzie Muzyka. Czy pytamy twórcę pięknego mebla/rzeźby/obrazu/grafiki komputerowej jakiej firmy (i formy) używał narzędzi? Odbiorcę to jebie. Jest dobre albo nie!!! Owszem, można z samego tego robić "halo", ale to domena niszowych paneli dyskusyjnych ;). Czasem dzieło wyrastało na tego typu kontrowersjach, że Toulouse-Lautrec, czy Picasso dodawali nasienia do farby - twórca okładek Mety też i mocz, a jakaś baba malowała krwawiącą waginą*.

Z futurystycznego punktu widzenia jesteśmy w punkcie zatarcia się różnicy lampa/cyfra a każda piosenka nagrana wstecz na osi czasu brzmi więc gorzej niż dzisiejsza, co klasykom nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie.

*
Spoiler
Paczki z głów!

Zomballo

  • Gość
A ja się przyłapałem na tym, że na lampach ukręcam higainowe brzmienia z PODa :facepalm: Czy to JCM900, DSL czy 6505 zawsze miałem wrażenie "oho, to brzmi jak ta lub ta symulacja". Na dobrej paczce taki Flextone (XTL i XT Pro niestety nie umiałem ustawić na głośno, ale wiem, że się da) robi to samo co rozkręcona lampa. Jest furkocząca nogawa czy tam fermentująca agawa, kop w twarz czy tam kupa na twarz. Jak zwał tak zwał.
Z klinami już nie jest tak różowo. Takiemu np. POD XT brakuje, nie wiem jak to nazwać - oddechu? Ale i tak, jeżeli chodzi o możliwości kreowania brzmień cyfra (pomimo czasem skomplikowanego interfejsu użytkownika) wygrywa wagowo i ekonomicznie.

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Z ciekawości - line6 próbowałeś serii HD, czy tylko starszych?
osobiscie starszych.
Miałem sie nie odzywać w tym temacie ale chujtam.
Mate, w takim razie nie wiem, jakie masz pojęcie o kreowaniu soundu ale chyba marne. Bo naprawdę nie zauważyłem, żebym miał jakoś "cyfrowe brzmienie" z POD Pro + BBE + Marshall 9100. Tak, wiem, lampowa końcówka. Ale jestem w 100% przekonany, że furkotały nogawki mimo cyfrowego źródła. Ta sama z 11R w tej chwili.
A co do zarzutu trudności w obsłudze: sami powiedzcie, jest różnica między jeżdżeniem Land Roverem Serią III z 1971 roku a nowym Range Roverem Vougue?

A koniec końców liczy się brzmienie. I to czy i jak ukręcony sound siedzi w miksie.
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz, 2011, 09:52:41 wysłana przez Yony »

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Cytuj
A co do zarzutu trudności w obsłudze: sami powiedzcie, jest różnica między jeżdżeniem Land Roverem Serią III z 1971 roku a nowym Range Roverem Vougue?

Pewnie taka, jak między lataniem Cessną i Messerschmittem. Yonek, a jakiś przykład "bliżej ludu"?

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
No ale sam sobie właśnie odpowiedziałeś, bo nawet na logikę - Cessna zawiezie Cię na miejsce docelowe ale Messerschmittem nie dość, że możesz ją zestrzelić to jeszcze na pewno lata szybciej ze dwa razy :)
UAZ a Jeep Grand Cherokee? To i to terenówka. To i to jeździ. To i to jeździ zajebiście w terenie. Oba można ubłocić. Jeden służy tylko do pracy lub rekreacji, drugi do pracy, rekreacji i wyjazdu na wakacje.
Film w kinie a na blue rayu?
Pizza z Pizza Hut vs pizza z opalanego drewnem pieca. I nie mam tu na myśli, że pizza z Pizza Hut jest chujowa bo osobiście uwielbiam ją w wersji pepperoni. A obie zaspokoją głód w takim samym stopniu, z tym, że ta z restauracyjki pod mediolanem zadowala jeszcze dodatkowe potrzeby. Zupełnie jak cyfrowy procek z wysokiej półki. Albo kupujesz drogi procek i masz wszystko w jednym albo head i 15 kostek. Wszystko pod gałką, bez wciskania enter 12 razy za to musisz skakać po nich na sztuce jak debil. I w tej sytuacji argument o 30 sekundach jest bez sensu IMO. :)


Offline bartolinho77

  • Gaduła
  • Wiadomości: 112
  • Mysta bombastyk
    • Gamheden
POD Pro + BBE + Marshall 9100.

lubisz BBE? bo rozumiem ze to Sonic Maximizer czy coś w ten deseń. Kompresja będąca w stanie uformować nieregularny kamień w idealny sześcian.

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 490
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Ja bym jeszcze dorzucił bardzo ważną kwestię (już tu poruszoną też) -> mobilność.

Niech rzuci kamieniem ten, który uważa, że przewiezienie małego 4u z (przykładowo!) fractalem, bezprzewodem i zasilaczem (ewentualnie jeszcze jakimś monitorkiem) jest cięższe od przewiezienia dwóch 4x12, racka 10u i gejborda!
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Ja bym jeszcze dorzucił bardzo ważną kwestię (już tu poruszoną też) -> mobilność.

Niech rzuci kamieniem ten, który uważa, że przewiezienie małego 4u z (przykładowo!) fractalem, bezprzewodem i zasilaczem (ewentualnie jeszcze jakimś monitorkiem) jest cięższe od przewiezienia dwóch 4x12, racka 10u i gejborda!

Myślałem, że moim postem zamknąłem tę kwestię. Niektórzy używają tylko gitara->wzmak->kolumna (opcjonalnie dealy/dopałka), a to już ma podobną wagę do procka-końcówki-kolumny. Każdy dobiera sobie rig do potrzeb. Dla przykładu:
Gojira, która ma tylko TSa w pb używa dalej wzmaków,
Deftones, których gitarzysta używa masy efektów, przerzucił się na fractala.
Alles Klar? ;)
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 490
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Ja bym jeszcze dorzucił bardzo ważną kwestię (już tu poruszoną też) -> mobilność.

Niech rzuci kamieniem ten, który uważa, że przewiezienie małego 4u z (przykładowo!) fractalem, bezprzewodem i zasilaczem (ewentualnie jeszcze jakimś monitorkiem) jest cięższe od przewiezienia dwóch 4x12, racka 10u i gejborda!

Myślałem, że moim postem zamknąłem tę kwestię. Niektórzy używają tylko gitara->wzmak->kolumna (opcjonalnie dealy/dopałka), a to już ma podobną wagę do procka-końcówki-kolumny. Każdy dobiera sobie rig do potrzeb. Dla przykładu:
Gojira, która ma tylko TSa w pb używa dalej wzmaków,
Deftones, których gitarzysta używa masy efektów, przerzucił się na fractala.
Alles Klar? ;)

Więc pardą, mea culpa ;)
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
POD Pro + BBE + Marshall 9100.

lubisz BBE? bo rozumiem ze to Sonic Maximizer czy coś w ten deseń. Kompresja będąca w stanie uformować nieregularny kamień w idealny sześcian.
Od kiedy to sonic maximizery są kompresorami?

Offline bartolinho77

  • Gaduła
  • Wiadomości: 112
  • Mysta bombastyk
    • Gamheden
Od kiedy to sonic maximizery są kompresorami?

jeżeli poza dobarwieniem, nie jest swoistym kompresorem 'na sume', gdzie wyrówna mix i da pierdolnięcie na fronty, to sorry - my bad.

Offline b3ny666

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 86
  • Guitars&Gear Collector
    • Tam gdzie gram :)
Ale żeście kurwać trafili z tematem :)

W następny weekend robimy nagrania, na razie mamy szatański plan, aby użyć kombinacji 2x head (Mesa TR + XXX) + 2x412. Otrzymujemy w ten sposób podwójny ślad gitar, każdy z innym setupem, trzecim śladem natomiast będzie clean i spróbujemy do niego podpiąć cyfrę. Co z tego wyjdzie - nie wiem, ważne że w każdym momencie podczas miksu mam wybór czy bardziej wieje wzmak czy VST.

Co do dyskusji - mam na sali prób typowy zestaw do destrukcji bębenków czyli TR + 8x12, w domciu natomiast GMajora 2 + zwykłego tranzystorowego Fendzia.  Bawiłem się budżetowymi multi (GT8, GT10, POD XT Live), Guitar Rigiem Mobile z masą symulacji, próbowałem naprawdę wielu kombinacji  i jakoś pomimo kilkunastogodzinneg o  brandzlowania suwakami i potkami w kompie, lekturą peanów na temat najnowszych stosowanych CMOSów cały czas brakuje mi tego 'czegoś' co ma lampka. I jak przepięknie stwierdzono - jak na razie to cyfra symuluje analog a nie na odwrót :)

Offline bartolinho77

  • Gaduła
  • Wiadomości: 112
  • Mysta bombastyk
    • Gamheden
jak na razie to cyfra symuluje analog a nie na odwrót :)

no kurwa, polać mu! <3

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 450
    • CTG TV
Cytuj
cały czas brakuje mi tego 'czegoś' co ma lampka

Dobrze napisałeś, TOBIE brakuje, nie brzmieniu :D
mniut i piah

Offline Drozd

  • Pr0
  • Wiadomości: 542
  • Serius big fella
Ale żeście kurwać trafili z tematem :)

W następny weekend robimy nagrania, na razie mamy szatański plan, aby użyć kombinacji 2x head (Mesa TR + XXX) + 2x412. Otrzymujemy w ten sposób podwójny ślad gitar, każdy z innym setupem, trzecim śladem natomiast będzie clean i spróbujemy do niego podpiąć cyfrę. Co z tego wyjdzie - nie wiem, ważne że w każdym momencie podczas miksu mam wybór czy bardziej wieje wzmak czy VST.

Co do dyskusji - mam na sali prób typowy zestaw do destrukcji bębenków czyli TR + 8x12, w domciu natomiast GMajora 2 + zwykłego tranzystorowego Fendzia.  Bawiłem się budżetowymi multi (GT8, GT10, POD XT Live), Guitar Rigiem Mobile z masą symulacji, próbowałem naprawdę wielu kombinacji  i jakoś pomimo kilkunastogodzinneg o  brandzlowania suwakami i potkami w kompie, lekturą peanów na temat najnowszych stosowanych CMOSów cały czas brakuje mi tego 'czegoś' co ma lampka. I jak przepięknie stwierdzono - jak na razie to cyfra symuluje analog a nie na odwrót :)

weimar guitar gently weeps

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 056
Kiedyś na forach była identyczna dyskusja, ba! nawet argumenty te same, dotycząca pasywnych i aktywnych przetworników. Więc następne w kolejce będzie dopierdolenie się do komputerów, że zabijają więcej niuansów brzmieniowych świeżo nagranej ścieżki niż taśma analogowa. Natomiast jeszcze później zacznijmy czepiać się metalowych strun, bo przecież ich brzmienie jest mniej żywe niż owcze jelitka, na których grano kilka wieków temu...

Owszem, na lampie kręcimy jedną gałeczką i osiągamy zamierzony efekt, natomiast na cyfrze Wróbel musi pokręcić trzema gałeczkami, wcisnąć enter 45 razy... i zamierzony efekt również osiąga. Postęp Panowie, postęp. Sytuacja taka sama jak w przypadku mojego ojca. Kiedyś miał sobie BMW M3, wsiadał, odpalał i zaaaaaaaapierdaaaaa aalał aż go zatrzymał najbliższy patrol. A teraz wsiada w auto, milion pstryczków, sryczków i innych gówien od kontroli trakcji, ale suma sumarum kiedyś uda mu się odpalić, ruszyć i zaaaaaaaaaaaaapierd alaaaaaać 'on de hajłej tu hell'.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
25 Odpowiedzi
28155 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 12:45:40
wysłana przez mondomg
0 Odpowiedzi
2096 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Sty, 2011, 00:21:49
wysłana przez Andy
49 Odpowiedzi
20197 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lip, 2011, 22:43:55
wysłana przez sylkis
63 Odpowiedzi
25695 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Cze, 2012, 22:30:28
wysłana przez Rachet
5 Odpowiedzi
4680 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Paź, 2014, 23:13:54
wysłana przez Bjørn