Zgasowałem się na Parkery już dawno temu i nagle pojawiła się okazja, żeby za nie wielkie pieniądze wyrwać fajną gitarkę. Żeby nie było za wesoło posiadała niestety mankament tj. w wyniku upadku w gitarze odkleiła się podstrunnica na długości prawie do pierwszego progu
. Szczelina nie wyła wielka ok. 0,6 mm wiec postanowiłem, że zaryzykuję i tak oto stałem się posiadaczem dobrego kawałka deski jak się później okazało
.
Szczelinę skleiłem sam, niestety zostało pęknięcie lakieru i lekko podrapane miejsce łączenia podstrunnicy z gryfem. Nie ma to najmniejszego wpływu na grę. Gitara stroi w każdej pozycji, nie ma też jakiegokolwiek brzęczenia na progach gdziekolwiek. P nastojeniu długo trzyma strój, ba ledwo się przestraja! Pod tym względem wypada 100 razy lepiej niż Ibanez MTMT2, którego też mam na chacie.
Brzmi zajebiście. Utwierdziłem się w przekonaniu, że nic tak nie robi jak JB + mahoń na przesterach w zepsutych gitarach. Jazz pod gryfem czasem lubi zamulić ale za to ma świetną górę na wysokich pozycjach przy graniu solówek, miodzio. Kliny ładne. Potencjometr push-pull dodatkowo zwiększa możliwości brzmieniowe, ale ja się tym za bardzo nie bawię, wkurza mnie niski sygnał po rozdzieleniu cewek. Piezo też mnie nie podnieca i pograłem na tym chyba w sumie ze 15 min, więc zbyt wiele tu nie mam do powiedzenia
Wiosło ma nieco grubszy gryf niż ibanezowski i bardziej zaokrągloną podstrunnicę. Gra się bardzo wygodnie, jedyny mankament to utrudniony dostęp do wysokich pozycji jak w Les Paulach, ale da się przyzwyczaić
. Można szybko i bez bólu ustawić niską akcję strun.
Wizualnie mi się podoba. Stan instrumentu praktycznie sklepowy pomijają wyżej opisany bubel.
Ok dość pierdolenia. Poniżej specka i trochę pornografii:
Korpus: mahoń
Top: klon wzorzysty (quilt)
Gryf: mahoń
Podstrunnica fenolowa
Klucze: Sperzel® Trim-Lok™
Mostek: Parker Vibrato
Przetworniki: układ HH, gryf - Seymour Duncan Jazz, mostek - Seymour Duncan JB
System piezo: Fishman Exclusive Piezo
Kolor: Trans Green