Autor Wątek: za którym ze swoich gratów najbardziej tęsknicie?  (Przeczytany 13979 razy)

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
temat może trochę gejowy, ale przypomniała mi się dziś moja pierwsza gitara jak zobaczyłem podobną u lutnika i zrobiło mi się smutno ;). Z mojej strony 2 graty za którymi tęsknię najbardziej:

pierwsza gitara- marathone WR, kupiona bezpośrednio u producenta, dzięki czemu kosztowała prawie o połowę (sic!) mniej niż w sklepie muzycznym. Wychodziłem wtedy z założenia że zbyt często widzi się instrumenty o klasycznych kształtach, więc koniecznie chciałem kupić coś bardziej szatańskiego.. Sprzedałem jakiś rok temu bo potrzebowałem kasy na pierdoły..


Drugi grat, tęsknię za nim ale nie mam do niego takiego sentymentu bo miałem krócej, poza tym łatwiej go kupić. Engl fireball. Fajnie grał, z nisko nastrojoną 7ką nie miał sobie równych. Nie wiem czy w niskim stroju nie brzmiał lepiej niż vht na którym gram teraz.. Kupiłbym go sobie jeszcze raz ;)


a Wy?

Offline lokibalboa

  • Pr0
  • Wiadomości: 947

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Mój Sansamp GT-2 z lat 80 prosto z Nju Jork. Ciągle mam wrażenie, że nie wykorzystałem potencjału tego efektu nawet w 1/10 a robić nim można na prawdę sporo. Nie ma wyświetlacza a może tak wiele ;)
« Ostatnia zmiana: 08 Kwi, 2011, 21:56:19 wysłana przez Frantic »

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 614
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli

taki tylko czarny ze stalym mostem
presto lang - moja pierwsza gitara, poszla do komisu na rzecz epiphona special II :/
fajny patyk to byl noo...
i always go full retard

Offline immortal-king

  • Gaduła
  • Wiadomości: 290
  • Zaraz trejning i bendziemy krecic jak cieba!
Fender squer bullet strat... stasznie fajnie mi sie stoner na tym badziewiu gralo (*) :(

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
a ja za niczym nie tęsknię :D
Uważam, że każda sprzedaz była przemyslana, niestety nie mogę tego poweidziec o kazdym zakupie i prędzej bym wymienił rzeczy, których kupna zaluje ;)
B ( o ) ( o ) B S

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Laney GH50L

Prześwietny piec, mega czuły na dynamikę, zajebisty przester, zajebisty clean, zajebisty crunch. Uniwersalny jak szwajcarski scyzoryk. Miał dosłownie wszystko czego nie potrzebuje do gry w zespole. Kupiłem nówke w riffie za 1666zł. Strasznie żałuję, że nie stać mnie było, wciąć mnie nie stać i w sumie prędko stać mnie nie będzie na posiadanie dwóch wzmeków jednocześnie.
Poza tym mega głośny.
Jak kiedyś uda mi się zaoszczędzić trochę kasy to z pewnością kupię znów.
No to się rozmarzyłem.
Głupi temat :/
Już przejrzałem allegro...
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Mesa Mark IV



Kurwa szatan!!!!
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Crate GT80DSP - 80W 4ro kanałowy hybrydowiec na 2ch lampach ECC83 i jednej ECC82. Na pokładzie na 4rtym kanale ProCo Turbo RAT. Spalił się - dosłownie :( Poszedł dym i tyle go było :/


Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Jak tak to czytam, to cieszę się, że jedyny piec jaki w życiu sprzedałem to było gówno jakich mało, a wszystkie gitary póki co trzymam ( bo sprzedawanie za 300 jest bez sensu, biorąc pod uwagę mój sentymentalizm do rzeczy "pierwszych ).

Jupi :D
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445


Peavey VTM60 - super piec kupiony za śmieszne pieniądze, niestety za jeszcze śmieszniejsze sprzedany.
Paczka pod nim też była niczego sobie.
Suto wędlin kładź na chleb

Offline Owczur

  • Gaduła
  • Wiadomości: 142
    • Devilish Impressions
Ja tesknie za 5150 na paczce Orangutana 4x12 - tak chodzilo, ze sok lal sie po calej probowni.

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
też tęsknie za tym samym 5150 :D
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
No to jak już wszyscy to dopowiem, że też odrobinę tęsknię za tamtym 5150.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Za niczym nie tęsknię, bo... nic nigdy nie sprzedałem. :D

Jedyne, czego się pozbyłem to mój klasyk - poszedł do siostry, więc jest w zasięgu oraz pierwszy elektryk - teoretycznie nadal jest mój, ale od dwóch lat leży u kumpla.

W sumie mam w pokoju 2 gitary(w tym dwie siódemki :headbang:), trzy efekty, pierdziawkę 15W(nie moją nawet), klawiaturę sterującą i cyfrowe bębny. Miejsca jest tak mało że powstrzymuje mnie to od jakichkolwiek GASów. :D

Offline pele

  • Gaduła
  • Wiadomości: 420
Mesa DC-3, rozkładał na łopatki mojego obecnego SR i Engla Screamera kumpla. Świetnie przebijał się przez kapele na małych głośnościach, od cholery środka, mega tłusty przester i zajebisty clean. Odbiło mi i go sprzedałem.

Drugi grat to ibanez RG1527 z Dimarzio Tone Zone i PAF, black pearl, 2002 rocznik, zajebisty egzemplarz, miałem go równo 6 lat i sprzedałem bo stwierdziłem że nie potrzebuje 7-mej struny. Żałuje do dziś. Teraz jest w Szwecji, na bank już do mnie nie wróci.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Trzeba być jebniętym, żeby chuj wie po co sprzedawać graty, a potem żałować, że się sprzedało.

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie

chętnie bym go odzyskał...
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Trzeba być jebniętym, żeby chuj wie po co sprzedawać graty, a potem żałować, że się sprzedało.
For many.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Trzeba być jebniętym, żeby chuj wie po co sprzedawać graty, a potem żałować, że się sprzedało.
Dlatego ja najbardziej tęsknię za headem LDM z equalizerem graficznym, który mi niestety ukradziono. Kosztował mnie pięć stów, ale brzmiał najlepiej ze wszystkich tranzystorów, na jakich grałem. Miałem go ledwie tydzień...

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Trzeba być jebniętym, żeby chuj wie po co sprzedawać graty, a potem żałować, że się sprzedało.
Dlatego ja najbardziej tęsknię za headem LDM z equalizerem graficznym, który mi niestety ukradziono. Kosztował mnie pięć stów, ale brzmiał najlepiej ze wszystkich tranzystorów, na jakich grałem. Miałem go ledwie tydzień...
+1

Też miałem LDMa z tranzystorową końcówką i lampowym pre. Clean miał przecudny, do tego miałem paczkę LDM na Celkach nie pamiętam jakich. Dzisiaj na niej grałem podpięty do 6505, aż mi się smutno zrobiło tak fajnie to zagrało.

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Mamy LDM BA100 - jest nie do zabicia po prostu :D

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Marshall 9100 + Orange 4x12 straight (x2).

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Boss CE-5. Tęsknię za tym chorusem. Był zimny, cyfrowy, ale mi się cholernie taki wlasnie podobał.

. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline immortal-king

  • Gaduła
  • Wiadomości: 290
  • Zaraz trejning i bendziemy krecic jak cieba!
Marshall 9100 + Orange 4x12 straight (x2).
Czy na czyms takim nie graja panowie z Blindead?