Autor Wątek: za którym ze swoich gratów najbardziej tęsknicie?  (Przeczytany 13980 razy)

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Havoc ma JCM900 a Deadman JCM2000. 9100 to stereofoniczna końcówka mocy, 2x50W.

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
ooo, w sumie mi się przypomniało za czym tęsknię. Za bossem RV-2 rev/dl. Nie sprzedałem go ani nie ukradli. Strzeliło mi gniazdo zasilania i dałem go do naprawy, gdzie mi go po prostu spalili i nie szło go naprawić :/
Ale winna moja szczeniacka niewiedza, głupota połączona z chęcią oszczdzenia paru groszy i taki jeden debil który twierdzil że potrafi zrobić coś, o czym nie miał pojęcia
B ( o ) ( o ) B S

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Tęsknię za Bossem DD-2 którego kupiłem uszkodzonego, oddałem do naprawy przez znajomego, i nigdy potem już nie zobaczyłem :D
Łe tej.

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Trzeba być jebniętym, żeby chuj wie po co sprzedawać graty, a potem żałować, że się sprzedało.

Nie wszyscy mają tyle kasy, żeby trzymać 2 mesy ;)
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
No ale to jak nie masz kasy na trzymanie dwóch mes to wtedy stwierdzenie "chuj wie po co" traci sens.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
« Ostatnia zmiana: 13 Kwi, 2011, 20:27:59 wysłana przez Pneumonia2 »

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Cytuj
Nie wszyscy mają tyle kasy, żeby trzymać 2 mesy
Jasne, że nie - nic na to nie poradzę. Ale z drugiej strony pomyśl - za dwa Music Many - miałbyś 9 Shecterów! Czy to nie jest nie w porządku?

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 832
ja również za niczym nie tęsknie bo wszystko co sprzedałem było przemyślana decyzją czyli po prostu mi się nie podobało ;d

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 911
Połowa z Was, przy minimalnym samozaparciu, ma szansę bez problemu wrócić do błędów młodości ;)
Paczki z głów!

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Oby nie. W sensie - pogódźcie się ze swoją porażką.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 911
Bo tu niektóre stęki dotyczą klamota za parę stów, a brzmią jakby za Jedynym Pierścieniem... ;)
Paczki z głów!

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
ja również za niczym nie tęsknie bo wszystko co sprzedałem było przemyślana decyzją czyli po prostu mi się nie podobało ;d

albo nie podobało się reszcie Krakowiaków :D
facebook.com/Musza.MorningWood


Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 911
Lolz. Lordu, zajebiście chujowe wiosło!

Co z tego - kiedy tęskni ;)
Paczki z głów!

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
Parę dni temu wyjechał ode mnie Ibanez RGA7. Kurna, ta gitara idealnie mi leżała i pewnie chętnie bym do niej wrócił w przyszłości (nabywcę poprosiłem by się do mnie odezwał jak by chciał się jej pozbywać ;)).

No cóż, trzeba było sobie wyznaczyć pewne priorytety. Dzisiaj przyjechał mi jeden spod znaku Krank :D.

Offline mhrok lama

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Jestę kuglarzę xD
Ever Play czarny strat, bo pierwsza. Sprzedałem żeby zyskać kasę na Epi LP Prophecy, kase i tak przepierdoliłem, w chuj żałuje ;x

Offline Vlad The Vampire

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Djentelmen
BASH Sidewinder MKIV+ ND i JCM 800.

Offline Didejek

  • Pr0
  • Wiadomości: 743
  • Hodowca BlacKatów
    • BlacKat Guitars
Hellstone Prodigy, H&K Triamp, hotrodowany Ashdown FA180 i ze dwa wiosła...


Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Lolz. Lordu, zajebiście chujowe wiosło!

ಠ_ಠ
<|>
/ω\

Offline scar1192

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 7
4 strunowy bas Presto Langa ... mial braki w lakierze i przerywajace gniazdo, brzmial do dupy i wgle co to ma byc... ale moj pierwszy instrument <3 kiedys postanowiłem sobie, ze skoro na nim nie gram, to wykonam jego renowacje jako lutnicza wprawka przed siódemka, zdarłem lakier, progi.. i lezy w warsztacie, mam nadzieje ze niebawem go odnowie, bo złom, ale wiele bym dał, zeby sobie teraz na nim pograc ; (

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 614
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli

tak mnie wzięło ostatnio :/
i always go full retard

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Oj masz za czym.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
O, nekrotemat ;) Ciekawe dlaczego mi wtedy umknął...

To tak - za sprzedanymi rzeczami gitarowymi raczej nie tęsknię, bo sprzedałem... jednego elektryka raptem - Yamaha RGX421D to była - fakt że zajebista, ale (super)straty to nie moja bajka, poza tym i tak na niej nie grałem :P

Raczej tęsknię za nie-kupionymi (jak chodziły po mały szmalec) lub nie-sprzedanymi (jak chodziły po duży szmalec) rzeczami, tak muzycznymi jak i nie. Z muzycznych najbardziej chyba elektroaukustyk Hohnera po którego się spóźniłem jeden dzień w zeszłe lato (poszedł za cenę srajłeja, 25-30 minut drogi ode mnie), jazzbass Kameckiego za cenę włożonego w niego EMG DC (ze 2 lata wstecz) i... Corta X-cośtam, którego za 1/3 ceny mogłem nabyć (też podobny okres, w lokalnym Riffie wisiał) :P

Chociaż nie, za jedną rzeczą trochę tęsknię - swoim pierwszym elektrykiem pt. Hohner Birmingham, którego nieopatrznie chyba dokumentnie spierdoliłem próbując go stuningować... O taki jak: http://www.robwesley.com/guitars/listings/Hohner%20Birmingham%20red/ tylko cały czarny. Wbrew pozorom wygodny, wykonany przyzwoicie, brzmiał też nienajgorzej. Z tego co wiem miał sporo wspólnego z Cortami, ino design i znaczek inny.
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.