Szumy, opóźnienia.

[fraunos]

To mój pierwszy post tutaj, więc witam wszystkich Od jakiegoś czasu interesuje się nagrywaniem gitary, kupiłem sobie przejściówkę z jacka na minijack i podpiąłem się do kompa, ale mam opóźnienia w abletonie, wkurzają, ciężko się nagrywa szybkie kawałki z odsłuchem na żywo, ale mniejsza z tym, bez tego da się żyć. Gorzej z szumami. Wrzucam TSX30 i dupa. Teraz mam do Was pytanie, wszyscy macie szumy? Jeśli tak, to jakie macie sposoby na ich pozbycie się/zmniejszenie ich. Jeśli ich nie macie, co może być u mnie problemem? Mam kartę dźwiękową Xonar DX, podejrzewam, że mogą to być jakieś sygnały z płyty głównej, przebijające się na kartę, czy coś takiego.. Jeśli to jakieś przebicia z otoczenia, to czy karta zewnętrzna pomoże? (Mam na myśli interfejs audio).

[sify11]

mam opóźnienia w abletonie

zainstaluj asio4all

Gorzej z szumami

jakość kabla/interfejsu. często idą zakłócenia w zintegrowany dźwięk

czy karta zewnętrzna pomoże?

z reguły tak

ED: siema

[fraunos]

Dzięki za szybką odpowiedź asio4all używam, asio xonarowe się coś pieprzy, i w opcjach abletona pisze, że na nim są większe opóźnienia (asio4all - 22.3ms, xonar asio 30.costam ms), nie wiem, czy to bardzo dużo, ile wy macie mniej więcej? Może oczekuję trochę za dużo od kompa :p

[sify11]

przy użyciu poda studio GX
5ms na PC
2ms na MAC

a na podzie XT pro o dziwo odpowiednio:
10ms
5ms

i da się żyć. przy 15ms już mnie kurwica brała

ed: w ustawieniach asio4all masz taki suwak, do ustawienia bufora.
ogólnie im szybszy procek tym bufor może być mniejszy -> mniejsza latencja
za mały bufor -> artefakty

[Marc!n]

fraunos - ustaw w Asio4all mniejszą liczbę sampli, u mnie sprawdzało się niecałe 200 co dawało koło 6ms(niby), niżej były trzaski

[fraunos]

Aha, dobra, nie wiedziałem od czego zależy to buforowanie. Z tego by wynikało, że muszę lepszego kompa kupić Udało mi się te 10ms wyciągnąć, ale pozostaje problem szumów. Jak u Was z nimi? jak ustawię w TseX30 input i drive na max, to niewiele się różni wysokość słupka w mixerze, czy gram, czy nie :p

[Rachet]

Nie ustawiaj Drive na max Nigdy. Chyba, że grasz brudny sludge na gryfowym humbuckerze w LP, wtedy ewentuaaaalnie można

[fraunos]

To już nie wiem. Jak ustawię słaby input/drive, to jak lekko uderzę w struny to prawie nie słychać drive'a, a jak jest input/drive tak ustawiony, że każde uderzenie jest przesterowane to szumi. :|

[Rachet]

No bo potrzeba siłah w łapa! Choć w sumie nie wiem jak się zachowują symulacje, w życiu nie korzystałem.

[Marc!n]

Ja długo męczyłem się na zintegrowanej z szumami aż końcu kupiłem porządny zewnętrzny interface.
Ale w sumie masz xonara to nie jest najniższa półka, nie powinno być szumów dużych, czyli coś robisz nie tak. Oczywiście podłączasz to w line in a nie przypadkiem w mic?

[fraunos]

W tym Xonarze jest jedno wejście Line in/Microphone, tylko się ustawia w sterach co się podłączyło. Teraz tylko pytanie, czy opłaca się kupować interfejs audio na usb? Dużo to da? Bo jak nie to sobie pozbieram na kompa, bo na tym procku ustawiam dwie gitary z ampsimami, addictive drums i się tnie

[Marc!n]

Hmm, najtańsza opcja to toneport gx, szumów nie ma, ale latencję miałem bez szału na starszym kompie, coś koło 10ms z tego co pamiętam

[fraunos]

A ten Alesis iO2? Dużo osób go chyba ma, dobry jest? W sumie już miałem na niego trochę kasy uzbieranej, ale stwierdziłem, że sprawdzę Line In na początku.

[Grzgrz]

Omin to, jak chcesz w miare tani, dobrze brzmiacy i bezproblemowy interface audio - z czystym sumieniem polecam Focusrite Scarlett 2i2.
Focusrite swoim uzytkownikom  proponuje fajne wsparcie i zawsze swieze drivery. Sam uzywam Saffire Liquid 56 (te same preampy co w mniejszych wersjach) i jestem zadowolony - ludzie ktorych nagrywam tez. Jak poszukasz to wyciagniesz taka karte NOWA za mniej niz 600zl.

[fraunos]

Sory, nie miałem jak odpisać, byłem trochę.. zajęty :p Ciekawie wygląda ten Focuscrite! Chyba się skuszę Tylko muszę dozbierać mamony.