Witam.
Od jakis 3 tyg jestem wlascicielem wspanialego ibka rg7621. Chwale sie

Gitare kupilem od oz-ta i na wstepie chcialem bardzo podziekowac za deal

.
Co do gitarki to od zawsze bylem mega napalony na nią. Obok takich wiosel jak K7, 1077xl i 2228, to byla moja wymarzona gitara ze wzgledu na most fixed co zdecydowanie uwielbiam.
Wizualnie, jak na 13-stke, jest w bardzo dobrym stanie: dwa obicia korpusu i thats all

.
Manualnie wiadomo, ibanezowski gryf. jednym sie podoba, innym nie, mi przypadl do gustu. Jest o wieeeele bardziej wygodny niz w 7321 ktorego bylem posiadaczem.
Brzmienie gitary na stockowych przystawkach jest naprawde bardzo dobre. Gitara wybrzmiewa niczym mayones oz-ta, gra pelnym, zrownowazonym pasmem. Niestety moj aktualny wzmacniacz nie pozwala mi sie nacieszyc w 100% walorami brzmieniowymi tej gitary ale nawet na tym sprzecie, brzmi ona bardzo poteznie i poprostu tak jak lubie.
Jestem w 100% zadowolony z zakupu i smialo moge powiedziec ze gitara zostanie u mnie na zawsze:P, tylko dokupie do niej pare wiosel innych(k7, 2228, 1077xl, rgd, rga7, rga8 i pare innych

)


