[NGD] Stara miłość nie rdzewieje... Czyli Majonez w burście

[Dale Cooper]

Zatęskniło się za majonezem. Moje pomysły na barytony i siódemki się skończyły, więc czas powoli wracać do klasyki.
A że na giełdzie pojawił się nowy Setius, to stwierdziłem, że czas na NGD.
Udało się wyhaczyć jakiś czas temu na OLX w powiedzmy "NORMALNEJ" cenie.
Na korzyść mojego egzemplarza przemawia piezo, które finalnie siadło mi niesamowicie.
Siodło do wymiany, progi też już niziutkie, szykuje się wymiana. Na starość polubiłem bursty... Czy to wstyd?

Kaleczące nagranie brzmienia i porównanie do Kramera (obydwie gitary na SH-4), a następnie piezo:
https://youtu.be/2GurkmxzBfs?t=1156

Wczoraj wsadziłem już Pegasusa, czekam na blokowane klucze. I do kejsa, niech zarabia
Swoją drogą, kejsy Techra to straszny badziew.

Spoiler

[Orange]

Polamalem 2 kejsy Techra - straszliwy to badziew jest. Witamy w klubie Setiusa.

Jak masz ten preamp polutowany, bo tworca poleca puscic pikapy przez preamp, a mayo chyba sie upiera na ograniczeniu tego do piezo. Jakby co sluze papierologią - walczylem z tym niedwno

[Dale Cooper]

@Orange szczerze to nie wiem, bo nie zgłębiałem się przy wymianie jak to jest polutowane. Mi pasuje tak jak jest, używam tylko pickupów albo tylko 100 pro piezo.