Widzę Panowie, że żyjecie w epoce mitów a całe wasze rozumowanie to jeden wielki kfiatuszek. (...) Wina nie leży w instytucji, lecz w ludziach. 1. nie, słyszałem to wyraźnie, nie od jednej osoby i m.in. przy wódce, więc musi to być prawda 2. z tego samego powodu upadł komunizm!przeżyłem na prawdę wiele świetnych chwil na deskach filharmonii z wielkimi orkiestrami, chórami, sławnymi dyrygentami i solistami, robiąc za ten wasz "magnetofon" i nie oddał bym tego za nic. Swoje chwalicie, cudzego nie znacie. a) No, jasne! Byłem z jedną chórzystką. Nawet zaręczony. Wniosek? Chóry itp. rozrywkowe instytucje to jedne wielkie siedliska rozpusty, a każdy wyjazd to pierdolone Bachanalia Pogoniłem w pizdu! b) nie chwalę żywota rokendrolowca, tu nie Chameryka, a i nie mam kasy ani dup, jak chociażby Janek Bo w młodości.Spoiler Mam jeszcze taki oto wniosek: praca w późnych godzinach, za marne grosze, nieraz nawet trzeba dopłacać! Praca w dymie, często bez odpowiedniej wentylacji, w hałasie, nieraz i smrodzie, w dodatku z egoistycznymi i zmanierowanymi ludźmi, w pobliżu przewodów elektrycznych, polewanych płynami przez nietrzeźwe osoby. Rock'n'roll to przejebana robota...
Zapisane
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .