Mając tyle sił i środków zbudować coś, co schlebia gustowi starej Malinoskiej spod Wielborza? Opera w Sidney wszystkim kojarzy się pozytywnie i jednoznacznie z Sidney, chociaż wzbudzała jeszcze 30 lat temu wielkie kontrowersje. A Licheń? No, błagam... Idealnie odzwierciedla te prymitywne wierzenia zwane dla dodania im powagi religią katolicką - wielki, ponury, przaśny, wulgarny, z przerośniętym ego.
Mam tylko nadzieję, Vroo, że odnalazłeś tam to, czego szukałeś
Ależ oczywiście, umocniłem się w przekonaniach