The Book of Eli - no dobra, nie będę się czepiał, nie najgorszy film, do tego mam sentyment dla takiego "postapo" czy jak tam to nazwać. Czy ja dobrze zrozumiałem, że ten bohater główny jest ślepy i prowadzi go bóg? Zdecydowanie coś dla Wuja.
Że akcja, Pendzel Waszington, czy co? Mam nadzieję, że nie robisz ze mnie jakiegoś religiofila, czy cuś. Jest w kolejce do obejrzenia, tak
Już bajty czekają na obejrzenie
Weszly wszystkie praktycznie naraz w szwecji, w polsce wyszla pierwsza i na tym sie skonczylo
Dwójeczka obczajona wczoraj, dziś (chyba) le ghrande fynale!
Mniam!!!
Oh, ach!
Obejrzane wsystkie tsy cęści!
Oh, ach, fajne to, na max nieamerykańskie!