Dobra, mały update - byłem się zważyć w aptece przed świętami: 81kg z ~16% BF
Wziąłem się ostro za modyfikację planu ćwiczeń i zwiększyłem ilość spożywanych kalorii w diecie (starając się pozyskiwać je z mniej niż 10% tłuszczu) i utrzymywać spożycie białka ~170g na dzień (z małą pomocą WPC oczywiście). Zrobiłem sobie też ładny plan treningu 3x w tygodniu full body workout (bazujący głównie na przysiadzie, martwym ciągu i power cleanie). Jeden dzień wolny od ćwiczeń przeznaczam sobie na niezbyt wymagający CrossFit, z tego powodu że jest niezłą zabawą
Trzymajcie za mnie kciuki panowie