Autor Wątek: Dziwne rzeczy się w życiu dzieją...  (Przeczytany 56874 razy)

Zomballo

  • Gość
Dopiero teraz przeczytałem ten topic i motyw Wuja z kartką po prostu mnie rozwalił. Mam opad kopary, że źle pisać na kibordzie! :O Normalnie jakby podsumowanie tego co wydażyło się na ostatnich trzech stronach tego tematu. Masakra!
Druga sprawa to taka, że Lord napisał o tym jak nie może czytać we snach. Chodzi tu głównie o to, że ośrodki snu są zupełnie gdzie indziej w mózgu niż czytania. Możliwe jest pozorne czytanie, tzn. widzimy jakieś robaczki (litery) i po prostu wiemy co jest tam napisane. Jeżeli ktoś próbuje kontrolować swoje sny, proponuję zrobić doświadczenie: jeżeli przyśni się że coś czytamy, należy spróbować przeczytać jeszcze raz dany tekst.