Zajebisty most, pełna dowolność regulacji, nawet odstepu strun od siebie, możliwość szybkiego zablokowania, za wajchę ciągnać można i podnościć nawet i nadal wszystko działa.
Dodatkowo brak ostrzy, czyli nie grozi nam ze za pare lat mogą być jakieś nieprzyjemności. Co prawda jest to mój pierwszy flojd w życiu (wcześniej miałem tremolka mayonesowe i TOMy) i korzystac z tego mostu jeszcze nie potrafię i niestety nie mam gdzie tego użyć, bo nie gram solówek i raczej nie mam jak go wykorzystywać, ale nawet po ostrej zabawie w dajwbombowanie mostek działa, chodzi lekko i ogólnie jest zajebisty