20 lat temu miałem dziwny sen: stoję z jakimś wężem na górce wokół jakieś dziwne wysokie budynki (cuda, niewidy, wianki)
Kilka lat później: na terenie zakładu "X" stoję z wężem strażackim na hałdzie kory, która nieźle się fajczy i spokojnie gaszę, patrzę wokół i co? Kurwa gdzieś już to wcześniej widziałem
hehe, tez mialem taki bajer, tylko z wzgorzem (płotek, łąka, drzefko itede), potem znalazlem je w Bieszczadach. to raczej pamiec sie dopasowuje do realiow
mase razy dzwonie do mojej dziewczyny w momencie w ktorym ona tez dzwoni. tak, ze czasem ona wciska zielona sluchawke na klawiaturze zeby sie dzwonilo, przyklada sluchawke, a tam zonk - ja juz jestem
w obie strony to dziala.
its e kajd of medrzik jak to fredi merkury mowil.