Kurwa, miesiąc temu kupiłem Sony A7IV w zestawie z obiektywem i myślałem, że złapałem boga za nogi. Oczywiście za ciężkie na dotychczasowego gimbala i wydatek 2-3k na nowego (których już nie mam) i jak już myślałem o szybkiej odsprzedaży na rzecz jakiegoś lżejszego zestawu, to na Black Friday przypierdolili takimi okazjami, że jestem z miejsca 2k w plecy, co już muszę przełknąć. Nie wiem, czemu dałem sobie wmówić. ze dolar i euro będą tylko szły do góry i kupiłem za euro w cenie 4,90 ://