Autor Wątek: Pluginy od Neural DSP - problem z "pykaniem" i "strzelaniem"  (Przeczytany 45565 razy)

Offline Rot

  • Gaduła
  • Wiadomości: 371
Dunno, szczerze to dalej uważam że 400 cebul to trochę  za dużo, ale jak już to się napalałem na Nameless lub Granophyre.
Ma to po prostu grać z ósemką i robić szatański black metal.

Nameless. Szkoda, że nie ma EQ 9pkt co prawda, ale paleta brzmień okołometalowych jest sroga. Mnie gra lepiej niż Granophyre. Z jednej strony wydaje się być mocniej wykastrowany, z drugiej strony robi taki wpierdol marshallopodobny, że klękajcie narody.

Słyszałem że Granophyre jest dość podobny do Audio Assault Sigma, którego już kupiłem dość niedawno. Nie wiem na ile to prawda, ale jeśli tak, to +1 za Nameless by był.
A EQ mnie szczerze jebie, bo i tak przy nagrywaniu się używam graficznego ReEq z po prostu hi- i low pass i wsio. Nie umiem w to po prostu bardziej.
Często mają te promki?

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
25 Odpowiedzi
26257 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2010, 12:45:40
wysłana przez mondomg
18 Odpowiedzi
17049 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Paź, 2013, 15:16:10
wysłana przez przemekprzemek
42 Odpowiedzi
58399 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Cze, 2014, 13:07:45
wysłana przez Nightmarishreaper
2 Odpowiedzi
8378 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Paź, 2015, 10:01:24
wysłana przez OMSON
1 Odpowiedzi
6916 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Kwi, 2019, 21:50:34
wysłana przez Aremenius