Zaznaczam jeszcze raz, że nie wiem o czym gadacie, chciałem się pochwalić
No i jest czym! U mnie kwestia 3, może 5 kg po zimie. Kilkanaście zrzuciłem parę lat temu i trzymam to. Moi koledzy rowerzyści całą zimę kręcili na trenażerach, chcę się podciągnąć
Powiem Ci ze strasznie żałuje ze nie kupiłem trenażera, ale wole go pod gravela niż pod MTB, wiec po tegorocznym sezonie kupię sobie jakiegoś sympatycznego Gravelka do 3-4K + trenażer. A za rok będzie funkcjonował jako prawilny rower na wyjazdy, bo potrzebuje czegoś żeby dogonić kumpla na kolarce, który właśnie na ten sezon swapuje opony na lekko grubsze
w sumie to w chuj tęsknie za cieplejsza tenperaturą, jak się zrobi 14 stopni, to przenosimy się do wątku z rowerami
Posty połączone: 20 Mar, 2021, 21:44:17
Zapomniałem napisać jeszcze o jednym największym koszcie redukcji - wymiana garderoby. U mnie co kwartał 80% ubrań na wymianę -_- zszedłem z XL-XXL na M/L. Kieszeń boli, dupa piecze