Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1750380 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 892
   Dziś grupa rowerowa Polaków na Islandii zorganizowała na zakończenie sezonu tzw. Coffee Raid. Polega to na tym, że jedziemy sobie wolno, rozmawiamy, zatrzymujemy się na kawę - czas, żeby lepiej się poznać, zacieśnić więzy. Spodziewałem się może 50 km. TEORETYCZNIE.
   Szybsi kolarze już na samym początku zostawili resztę grupy, po 100km w szalonym tempie i bez zwyczajowych przerw zacząłem zamarzać gdzieś z dala od cywilizacji (to jest Islandia, w październiku! Od 2 tygodni skrobię rano szyby w samochodzie). Zaczęło robić się ciemno, temperatura spadła do 7 stopni, zaczęły się skurcze mięśni z zimna, skończyło się picie... Po raz pierwszy poddałem się i zadzwoniłem do kolegi, żeby odebrał mnie samochodem. Do pokonania było jeszcze 45 km w zajebiście pagórkowatym terenie.
A, no i nie było kawy.

Paczki z głów!