Oho, widzę, że bojowe nastroje w narodzie przeniosły się na forum xD
Zmieniając temat, chyba skuszę się na tego Ironballa, a najwyżej go opierniczę i wezmę Savage 120W, chociaż przed Żelazokulą ogram jeszcze tego Piviego 6505mh oraz MG Firebirda, bo cena kusi.
Jeszcze się zapytam, porównywał ktoś 5150 III EVH 15W z Pivim 6505MH oraz Pivim Invective MH?
Invective to prawie to samo i te "dodatki" to taka próba załatwienia potrzeby dopałki. 5150 III EVH 15W - nie dotykałem.
Uzywalem go z kolumna Hesu 2x12 i spokojnie dawał rade na probach.
Na plus 6505mh ktorego uzywam juz sporo powiem ze inne mini wzmacniacze nie mogą grać bez kolumny. (jedynie Laney Ironheart IRT-STUDIO jeszcze to ma)
Tak wiec tego dziada mozesz brać bez paczki koncert i odrazu w fronty sie wpinac (wyjscie MSDI). Niestety trzeba zainwestować w cos do symulowania paczki bo ta w nim wbudowana wymaga ogromnych bojów z rackowym EQ zeby cos niej wydobyc. Impulsy z kompa nie sprawdziły mi sie wcale.
Na proby i do małych klubów mozesz kupić FRFR. Wtedy juz napewno Ci nie zabraknie mocy. Masz "stałość" w brzmieniu i wiesz czego sie spodziewac bo zawsze jestes rozkrecony i po sypialnianym pitoleniu nie ma niespodzianki po rozkreceniu na probie. (ustawianie brzmienia na opcji 1W mimo ze jestes rozkrecony to tez droga na droge gnojną bo potem na probie przy przejsiu na 20W jest niespodzianka)
Dla mnie to jest osobiscie jedyna tania opcja zeby posiadać benefity z cyfrówek ale miec lampowy feeling pod łapa.
Jak Ci nie potrzebne takie wydziwianie to 15-20W w lampie naprawde daje rade na probach ....chyba ze masz bebniarza ktory chce rozjebac perkusje.
////////// ...wlasnie doczytałem ze juz kupiłes a ja sie tu produkuje
Powiedz kumplowi ze jak bedzie mu sie 6505mh wyłaczał od od przegrzania to zeby nie panikował bo młoty z Peavey chyba przy testowaniu wzmacniacza nie uzgledniły ze pozniej wstawi ktos tą czarną sklejke za grillem na froncie. Jak ja zdejmie (operacja wymaga odkrecenia kilku srubek). To wzmacniacz juz działa normalnie i nieprzełacza sie w standby po dluzszej pracy. Przejscie na standby to froma zabezpieczenia wzmacniacza przed zniszczeniem.