Czego by nie mówić o moim Raptorze 7, ale gryf siedział sztywno jak moja mama, gdy w rodzinie jest dyskusja polityczna i widzi, że mam zamiar się odezwać i do tego trzymał strój jak pojebany. Więc te śruby - z czegokolwiek by nie były - robią robotę. Wielu ludzi też zwraca uwagę na to, że we wiosłach Friedmana wzmocnienie osadzenia gryfu z korpusem dodatkowo się przekłada na brzmienie, więc w tym też coś może jest.