No, chopy i dziouchy, co za czasy, tyle rewelacyjnych filmów wydupiło! Joker, Parasite, The Lighthouse. I dziś 1917. Montaż, zbudowane 1,5km okopów, itd. itd. 9/10
O rwa mać...byłem na tym w kinie, ale qrde ... myślałem że to jakieś CGI tylko było LOL
Ogladałem ostatnio Terminatora ostatniego. Film byłby extra gdyby nie...naiwność - no kurcze laska dosyć szybko zaakceptowała to, że jest J.Connorem ver 2.0, wujek tak samo dosyć szybko uwierzył w jej opowiastke i od razu pomógł. Przyznaje jednak, że zachował się ten klimat pierwszych dwóch części, i nie widze w tym nic dziwnego, że zmienili timeline no ale ta naiwność po prostu się wylewa z ekranu. Czegoś brakło a szkoda
Bo nawet ten rev7 był całkiem spoko. To tak jakbyś jadł bigos co to ledwo się ugotował - no niby dobry itd, ale wiesz, że lepszy by był za dwa dni
Kurwa...zjadłbym bigos ojezu....