Tylko Polaki-robaki mają takie rozkminy, kto ma jaki kolor skóry w wysokobudżetowym serialu. Średniowieczna Europa była duuuuuużo bardziej zróżnicowana etnicznie niż współczesna, książkowe wzorowanie Nilfgaardu na III Rzeszy i inne tego typu teorie w komentarzach to jakiś zupełny mentalny wypierd. Serial jest chujowy z wielu różnych powodów, ale do nich nie należy szczególnie dobór aktorów (a przynajmniej nie ich kolor skóry, wygląd i inne tego typu bzdety).