I tu spory rozjazd.
W V7 jest okrągły symetryczny, średni grubas.
W SG7 i LP7 jest asymetryczny przy czym w SG7 odnoszę wrażenie że jest dużo mocniej podcięty od strony wiolinów (cieńszy) i ogólnie najcieńszy z całej trójcy.
Najwygodniejszy dla mnie LP7.
Jest też całkowita przepaść w sposobie wykańczania progów, w SG7 chyba siekiera je ciosali bo pół podstrunnicy jest ojebana w rysach a progi nadal ostre. W V7 najfajniejsza deska na podstrunnicy.