Wiadomość #440981

[g-zs]

Zrobi Ci to praktycznie każdy lutnik, który zajmuje się robieniem gitar, ale IMO - ze względu na ergonomię - więcej sensu ma wydłużony gryf i cofnięty mostek (a więc dochodzi też drążenie nowych otworów pod pickupy, zmiana pickguardu, etc) niż sam swap gryfu. Co do kasy to pytaj juz samego lutnika. Myślę, że taki Lootnick czy Majesty ogarnie Ci to bez problemu. Ale tanio raczej nie będzie, bo samo wykonanie gryfu jest dosyć kosztowne. Jesli masz jakieś dobre wiosło, które chcesz poddać modyfikacji, to uwalisz jego wartość na rynku wtórnym. Jeśli to nie jest jakieś dobre wiosło, to przeróbka może wynieść więcej niż wartość gitary. Tak czy inaczej zastanów się, czy to nie jest chwilowa fanaberia i czy coś innego, co, już istnieje, nie spełni Twoich wymagań, bo w każdym wypadku kasa, którą w to władujesz, bedzie kasą, której juz nie odzyskasz, a dodatkowo utrudnisz sobie ewentualną odsprzedaż wiosła.