Autor Wątek: NGD - Ibanez RG1027  (Przeczytany 5318 razy)

Offline grim

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 5
Odp: NGD - Ibanez RG1027
« 04 Mar, 2018, 20:52:09 »
Napisz coś więcej o tej gitarze. Jestem bardzo ciekaw Twojej opinii o niej. Ogólnie ibanezy wywołują u mnie negatywne uczucia natomiast ten jeśli chociaż w połowie jest tak dobry brzmieniowo i manualnie jak wygląda to może jest wart zainteresowania się nim.

ogólnie jestem bardzo zadowolony ... gitara z deski ma piękny rezonans - dla mnie to ma znaczenie bo często brzdąkam na sucho.
Manualnie - gryf jak to w ibanezach które ja zawsze uwielbiałem od kupionego 20 lat temu rg550 MIJ. Czucie egzotycznego drewna jest bardzo przyjemne.
Miałem kiedyś RG3120 i naprawdę ten nowy 1027 brzmi co najmniej tak samo dobrze (a tamten był machoń + klon). Sustain jest bardzo dobry!
Oczywiście stalowe progi są zupełnie inne w czuciu - bendy wykonują się same i wszystko wychodzi łatwiej (podciągnięcie i wibrato), ma się wręcz wrażenie że struny mają mniejszy naciąg :-D może zmienie eksperymentalnie na numer większe.
Most jest doskonały i pod ręką do palm mutów i do regulacji.
Pickupy - PAF7 - nie miałem wcześniej kontaktu ale grają bardzo dobrze. Mam na biurku zestaw Bareknuckle Nailbomb + Emerald i sam nie wiem czy warto nawet kombinować, może z czasem spróbuję.

Minusy są pomijalne - niedokręcone klucze i potencjometry są nie takie jak lubię. Ale robota najwyższej klasy a i kawałek konkretnego drewna trafił mi się dobry.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
23 Odpowiedzi
15587 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Mar, 2014, 20:51:01
wysłana przez y
13 Odpowiedzi
8721 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2016, 08:37:29
wysłana przez commelina