Rozumiem ze Ty wiesz o czym piszesz bo miałes mieć wpierdol od antify i Ty wiesz ze to była antifa bo ci powiedzieli tak?
Pisałem o różnych przypadkach zachowań Antify, więc w szerokiej perspektywie akurat te moje osobiste nie są tu pewnie najbardziej miarodajne. Ale tak, wiem że to była Antifa, bo akurat trafiło mi się przypadkowo, że szedłem na ryneczek blisko miejsca gdzie zakończyli demonstrację i jeszcze transparent ze sobą nieśli. Mieszkałem wtedy blisko parku, gdzie co niedzielę były jakieś eventy, jak nie przeciwko aborcji to pro in vitro, to patriotyczne, to przeciwko futrom i ciągle coś.
Czy wg Ciebie to co sie dzieje teraz u nas w kraju z narodowcami, ze skrajną prawicą jest ok ? Jakie jest tak na prawde Twoje zdanie na ten temat.
Jest bardzo nie ok. Wkurwia mnie to lajtowe podejście do hailujących debili, ta decyzja o symbolu szczęścia i wiem, że PiS patrzy na takie osoby przychylnie, bo jednak są też niby patriotami (no pojebane, Polski nazistowski patriota:|), więc na ten PiS zagłosują. Póki co nie widzę tutaj na szczęście eskalacji zjawiska i zdecydowanie mam wrażenie, że kiedyś takich debili było dużo więcej. Że TVN zrobił teraz reportaż o przygłupach z lasu to wszyscy o tym mówią, ale kiedyś były swastyki na każdej kamienicy i strach było na ulicę wyjść, żeby nie spotkać skinów.
Obecnie jest raczej eskalacja januszowego, bezmyślnego patriotyzmu w kiczowatej koszulce, ale rzeczywiście on też może być agresywny i widzę większe przyzwolenie do obrażania homoseksualistów, ludzi o ciemniejszym kolorze skóry itp. Nie podoba mi się to zdecydowanie, bo znowu wraca, że albo jesteś polakiem-prostakiem, albo nowoczesno-tolerancyjnym europejczykiem. Tylko kiedyś powszechnie krytykowana była ta pierwsza postawa, a teraz jest ta druga. Szkoda, że nie możemy być w końcu nowoczesno-tolerancyjnymi Polakami.
