To, czym jest obecnie PiS to zdewociały margines?
A nie, nie. Miałem na myśli właśnie lokalizacjonizm jako pojęcie z neuropsychologii, w kontekście doświadczeń religijnych. Myślałem, że o to Ci chodzi i próbowałem znaleźć w tym jakiś sens
Ale wyjaśniłeś, że miałeś na myśli co innego i przypadkowo podmieniłeś pojęcia, bo chodziło o lokalizm, więc wszystko jasne
Ale wiesz, że dla mnie lokalizm to absolutnie nie rak, tylko ratunek, bo już o tym rozmawialiśmy i do wspólnych wniosków i tak nie dojdziemy. Co się dało to już przedyskutowaliśmy i ewentualnie przyszłość pokaże co stanowiło większe zagrożenie, czy lokalizm czy globalizacja. Oczywiście o ile będzie to tak ewidentne, aby rozwiać wątpliwości jednej lub drugiej strony
Bo mimo wszystko lepiej byłoby, żebyśmy nie musieli nigdy odczuć tak negatywnych skutków działań rządów, aby ktoś z nas porzucił swój bias.