Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 314428 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 545
  • Venus as a goodboi
@13 Ale te materiały to Max Kolonko, którego wrzucałeś? Bo nie pamiętam innych... Za to ja pamiętam wrzucane przez siebie materiały ISIS z WikiLeaks nt. akcji radykalizacji "szarej strefy" i Europejczyków. Wyleciały drugim uchem, o ile w ogóle wleciały pierwszym. 

@Pronounce Pytałeś o przykład ruchów liberalizujących islam, to podałem. Nie widzę teraz potrzeby rozkładania każdego odłamu ich religii na części pierwsze pod kątem tego, w jakim religijnym szambie umysłowym kisną. Mnie obchodzą muzułmanie w Europie czy Ameryce, bo to z tymi będę miał głównie do czynienia (czy też tymi, którzy dopiero tu zamieszkają). Obecna różnica w kształcie wszystkich religii wynika z różnic historycznych grup interesów, które te religie wspierały. W erze globalizacji, zabobony jednych i drugich nie wytrzymują próby konfrontacji z rzeczywistością, ludzie się ateizują - to, że tempo powolne, to inna sprawa. Co do "złotej ery", to nie zamierzam się spierać o to, "jak wiele sami osiągnęli" (bo sam jestem zdania [szczególnie jako astronom-hobbysta], że jednak trochę im zawdzięczamy do dziś, również właśnie prezerwację dobytku wcześniejszych kultur), tylko o to, jak dalece bardziej bliższą współczesnej kulturę intelektualną potrafili stworzyć w stosunku do chrześcijańskich Europejczyków.

Jeśli nie wyraziłem tego wiele razy jasno, to zaznaczę teraz: czy uważam, że islam to intelektualny rak? Jak najbardziej. Ale uważam, że obecne radykalne trendy lokalizacjonistyczn e są dużo gorszym rakiem, który zaboli nas dużo wcześniej i dużo mocniej niż jakiekolwiek wstecznictwo czysto religijne. I to lokalizacjonizm to jest rak, który dotyczy nas i ludzi, na których mamy wpływ. Wojujący islam to egzotyczna mrzonka. W te wakacje się więcej ludzi utopiło w Polsce z własnej głupoty/rozmaitych wypadków niż zginęło chyba we wszystkich dotychczasowych zamachach ISIS w Europie.