Szkoda że do Pani Romaszewskiej musimy się zgłaszać po szczegóły. Gdyby nie ten artykuł, to dalej nie wiedziałbym o co chodzi w tej reformie, a to chyba leży w kompetencji rządu, a nie Pani Romaszewskiej.
PAD ma pole do popisu, w końcu jest prawnikiem. Zobaczymy co wymyśli.