Koledze dziadek zmarł parę lat temu mieszkający w USA. Wizy nie dostał bo nie ma nieruchomości, rodziny. Nic co by go w PL trzymało. Za dużo ryzyko. Jak to Kazik śpiewał ,, Turysta spędza tu przeciętnie 8 lat,,.
Ten post mnie tak zaintrygował, że muszę zadać kilka pytań.
Po pierwsze. Co?
Dziadek mieszkał w USA, czy kolega?
Kto nie dostał wizy, dziadek czy kolega?
Nie dostał wizy, bo nie było niczego, co by go w Polsce trzymało? Wizy do Polski? Co?
Jako dużo ryzyko? Co?
Jaki Kazik? Co za turysta? Co?