Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1673243 razy)

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Jebany śmieć z inpostu, cały dzień czekałem na niego w domu. Jebany kutas miał mój numer. Stałem w oknie i tylko biegałem od telefonu do komputera. W domu było dzisiaj parę osób cały czas. Śmieć się nie pojawił i tylko dostałem sms'a, że następna próba doręczenia będzie jutro, jak jutro mnie nie ma. Paczka jest za duża na paczkomat, więc pewnie odeślą do adresata.

Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Mogę im jakoś wypierdolić z bańki na odległość?

Odpisz mu, że każdy ruchał jego starą.

Gdybym jeszcze miał jego numer, to bym mu, kurwa, tak napisał.

Jebany śmieć z inpostu, cały dzień czekałem na niego w domu. Jebany kutas miał mój numer. Stałem w oknie i tylko biegałem od telefonu do komputera. W domu było dzisiaj parę osób cały czas. Śmieć się nie pojawił i tylko dostałem sms'a, że następna próba doręczenia będzie jutro, jak jutro mnie nie ma. Paczka jest za duża na paczkomat, więc pewnie odeślą do adresata.

Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Mogę im jakoś wypierdolić z bańki na odległość?

Jak mieszkasz na jakimś wypizdowie to się nie dziw że się kulturalnemu kurierowi nie chce wyjeżdżać z miasta tylko po to by dowieźć jakieś gówno


;_;
Jazz, Lounge, Downtempo