Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1672312 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Paczki z głów!

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 672
Biurokracja szeroko rozumiana, tym razem: legalizacja anglojęzycznego suplementu do dyplomu.
Dyplom z 2011, więc się trochę pozmieniało. Musi być pieczątka i podpis rektora (dziekana to za mało), poza tym muszą sprawdzić czy to faktycznie oni czyli uczelnia mi wydali taki suplement (ten z podpisem i pieczątką samego dziekana).

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 874
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
 Nie matura, lecz chęć szczera...
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Wkurwiają mnie niezmiennie komentatorzy sportowi. A konkretnie - ci od boksu i MMA, bo na resztę sportu mam zasadniczo wyjebane.

Ja rozumiem, że to idioci i KONIECZNIE KURWA MUSZĄ gadać z debilną manierą pseudo-inteligenta: "Tomasz-e Adamek-e się zmęczył-e ale dalej-e walczy-e, gdyż-e nic-e nie ma-e do roboty-e", bo te swoje bzdury renderują na bieżąco i im oes nie wyrabia (zauważyłem że sztywne pizdulki i chujki z okienka tvn, tvp, polsatu i tych innych gówien mają to samo).

Ale jak wczoraj podczas jakiejś gali w Rumunii padło 1879 razy "Pan", "panowie" przez wszystkie przypadki, to nie zdzierżyłem. Dwóch 19. letnich, spoconych bałwanów w kolorowych majtasach napierdala się z kopyta w łeb, a komentatorzy o nich: "panowie". No kurwa może to niepopularne co powiem, ale feudalizm był cudowny i zajebiście za nim tęsknię.

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
Polska szkoła komentatorstwa to w ogóle jakiś światowy ewenement pod względem beznadziei. Tak samo, ja znowu się naciąłem na Galę Oscarów na Canal Plus z polskim tłumaczeniem i w przerwach komentarzem. Czysty rak. Albo komentarz do piłki nożnej, który czasem zakrzywia rzeczywistość i do każdego puszczenia bąka i podrapania się za uchem muszą być wygłoszone dwa zdania. Kiedyś oglądałem często sporty walki z ojcem, ale odkąd MMA się zrobiło modne, to dają na komentarz takie matołki, że oglądać się nie da. Koleś z ulicy by to robił lepiej, mam czasem wrażenie.

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822
No kurwa może to niepopularne co powiem, ale feudalizm był cudowny i zajebiście za nim tęsknię.

TRRRRRIGEREEREREED

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Ale jak wczoraj podczas jakiejś gali w Rumunii padło 1879 razy "Pan", "panowie" przez wszystkie przypadki, to nie zdzierżyłem. Dwóch 19. letnich, spoconych bałwanów w kolorowych majtasach napierdala się z kopyta w łeb, a komentatorzy o nich: "panowie". No kurwa może to niepopularne co powiem, ale feudalizm był cudowny i zajebiście za nim tęsknię.
Uważasz, że tak łatwo każdemu odróżnić w MMA czy to kobieta czy mężczyzna?? ;)
Paczki z głów!

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Polska szkoła komentatorstwa to w ogóle jakiś światowy ewenement pod względem beznadziei. Tak samo, ja znowu się naciąłem na Galę Oscarów na Canal Plus z polskim tłumaczeniem i w przerwach komentarzem. Czysty rak. Albo komentarz do piłki nożnej, który czasem zakrzywia rzeczywistość i do każdego puszczenia bąka i podrapania się za uchem muszą być wygłoszone dwa zdania. Kiedyś oglądałem często sporty walki z ojcem, ale odkąd MMA się zrobiło modne, to dają na komentarz takie matołki, że oglądać się nie da. Koleś z ulicy by to robił lepiej, mam czasem wrażenie.

Bo w ogóle gala oskarów to czysty rak i festiwal spierdolenia za grubą kasę. Czemu po polsku miałoby to brzmieć lepiej? :D
A co do komentarzy puszczania bąków, to właśnie tak powinien wyglądać dobry komentarz. Komentarz ma wyglądać tak, że jakbyś przez chwilę nie patrzył, to i tak powinieneś dokładnie wiedzieć co się wydarzyło. Przecież komentowanie meczy wywodzi się z radia, więc albo wychodzimy z założenia, że robimy to tak, jak to powinno się robić, albo po co w ogóle cokolwiek mówić? No przecież widać, który to kopnął do bramki. No mam parę oczu, czyż nie?
Oczywiście pod warunkiem, że opisujemy jak wyglądało to pierdnięcie, którą stroną wyszedł gaz, itp. Co innego, kiedy w trakcie meczu zaczynamy napierdalać o czymś kompletnie z dupy. Na przykład o dawnym składzie Kaiserslautern.

Spoiler
« Ostatnia zmiana: 01 Mar, 2017, 23:42:35 wysłana przez Johnny »
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
Rozumiem podejście, wszystko spoko, ale to jak mówienie, że w ekranizacjach filmowych powinno się czytać didaskalia, bo to wywodzi się z książek. Dużo lepiej mi się ogląda np. mistrzostwa w piłkę nożną w niemieckiej telewizji, bo tam mówią dużo mniej. Dygresje niosą chociaż jakąś wartość informacyjną w przeciwieństwie mówienia o rzeczach oczywistych. Ale przy Kaierslautern skisłem XD

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
Ja pierdole... Zamówiłem kilka rzeczy w necie, jak zwykle Guitar Center Srenter pomimo dużej ilości w magazynie na ich stronie niemile mnie zaskoczyło. Trudno, życie pomyślałem (ale z powodu słabego kontaktu z ich strony paczka opóźniła się 2 dni). W międzyczasie zamówiłem z Allegro od różnych firm dwa drobiazgi, fajnie się wszystko zgrało bo w jednym dniu 3 smsy z paczkomatu że przesyłki czekają na odbiór. Myślę super mogę odebrać tylko wieczorem więc zawsze paczkomat na propsie. Godzina 20sta podbijam pod automat Inpostu i wbijam kody, pierwszy lipa drugi i trzeci to samo jakaś zawiecha systemu w komunikacie. Odpalam szluga w tym samym czasie podchodzi koleś i wybiera paczkę. Podejście numer 2 dalej to samo, zgłupiałem ale myślę sobie spróbuję po raz trzeci. Podbija w tym momencie fajna blondynka, puszczam ją przodem mówiąc że mam 3 paczki niech sobie skorzysta co ochoczo czyni. Paczkę swoją odebrała a ja dostałem śliczny uśmiech i podziekowanie. No to teraz moja kolej wszystkie 3 próby zakończone tak samo. Wkurwiony jak cegła już mam iść do domu podbija kolo i mówi że tam z boku jest taka kartka, i on miał ostatnio podobny problem. Podbijam, czytam, oczy ze zdumienia otwieram i ręce same opadają. Treść informacji: Z powodu częstego przepełnienia paczkomatu Inpost o nr sratatata niektóre przesyłki będą do odbioru w sklepie wielobranżowym obok. Podchodzę a tam napis otwarte 9-17sta od PN-PT, 10-14 SOB... No kurwa jego w dupę mać!!! System rozjebany... a strun i kostek dalej nie mam grrrr!!!
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Ja pierdole... Zamówiłem kilka rzeczy w necie, jak zwykle Guitar Center Srenter pomimo dużej ilości w magazynie na ich stronie niemile mnie zaskoczyło. Trudno, życie pomyślałem (ale z powodu słabego kontaktu z ich strony paczka opóźniła się 2 dni). W międzyczasie zamówiłem z Allegro od różnych firm dwa drobiazgi, fajnie się wszystko zgrało bo w jednym dniu 3 smsy z paczkomatu że przesyłki czekają na odbiór. Myślę super mogę odebrać tylko wieczorem więc zawsze paczkomat na propsie. Godzina 20sta podbijam pod automat Inpostu i wbijam kody, pierwszy lipa drugi i trzeci to samo jakaś zawiecha systemu w komunikacie. Odpalam szluga w tym samym czasie podchodzi koleś i wybiera paczkę. Podejście numer 2 dalej to samo, zgłupiałem ale myślę sobie spróbuję po raz trzeci. Podbija w tym momencie fajna blondynka, puszczam ją przodem mówiąc że mam 3 paczki niech sobie skorzysta co ochoczo czyni. Paczkę swoją odebrała a ja dostałem śliczny uśmiech i podziekowanie. No to teraz moja kolej wszystkie 3 próby zakończone tak samo. Wkurwiony jak cegła już mam iść do domu podbija kolo i mówi że tam z boku jest taka kartka, i on miał ostatnio podobny problem. Podbijam, czytam, oczy ze zdumienia otwieram i ręce same opadają. Treść informacji: Z powodu częstego przepełnienia paczkomatu Inpost o nr sratatata niektóre przesyłki będą do odbioru w sklepie wielobranżowym obok. Podchodzę a tam napis otwarte 9-17sta od PN-PT, 10-14 SOB... No kurwa jego w dupę mać!!! System rozjebany... a strun i kostek dalej nie mam grrrr!!!
No tak bywa czasami. System  dał system  zabrał.
Łączę się z tobą w bólu.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Offline p0ison

  • Gaduła
  • Wiadomości: 115
Walka z TUI odnośnie poprawnej kwoty odszkodowania. Skończyło się póki co na rzeczoznawcy, ale jest duża szansa, że będzie postępowanie sądowe.

Generalnie, chuj wszystkim TUI w dupę :)

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
Ja pierdole... Zamówiłem kilka rzeczy w necie, jak zwykle Guitar Center Srenter pomimo dużej ilości w magazynie na ich stronie niemile mnie zaskoczyło. Trudno, życie pomyślałem (ale z powodu słabego kontaktu z ich strony paczka opóźniła się 2 dni). W międzyczasie zamówiłem z Allegro od różnych firm dwa drobiazgi, fajnie się wszystko zgrało bo w jednym dniu 3 smsy z paczkomatu że przesyłki czekają na odbiór. Myślę super mogę odebrać tylko wieczorem więc zawsze paczkomat na propsie. Godzina 20sta podbijam pod automat Inpostu i wbijam kody, pierwszy lipa drugi i trzeci to samo jakaś zawiecha systemu w komunikacie. Odpalam szluga w tym samym czasie podchodzi koleś i wybiera paczkę. Podejście numer 2 dalej to samo, zgłupiałem ale myślę sobie spróbuję po raz trzeci. Podbija w tym momencie fajna blondynka, puszczam ją przodem mówiąc że mam 3 paczki niech sobie skorzysta co ochoczo czyni. Paczkę swoją odebrała a ja dostałem śliczny uśmiech i podziekowanie. No to teraz moja kolej wszystkie 3 próby zakończone tak samo. Wkurwiony jak cegła już mam iść do domu podbija kolo i mówi że tam z boku jest taka kartka, i on miał ostatnio podobny problem. Podbijam, czytam, oczy ze zdumienia otwieram i ręce same opadają. Treść informacji: Z powodu częstego przepełnienia paczkomatu Inpost o nr sratatata niektóre przesyłki będą do odbioru w sklepie wielobranżowym obok. Podchodzę a tam napis otwarte 9-17sta od PN-PT, 10-14 SOB... No kurwa jego w dupę mać!!! System rozjebany... a strun i kostek dalej nie mam grrrr!!!
No tak bywa czasami. System  dał system  zabrał.
Łączę się z tobą w bólu.

Po to się zamawia paczkomat żeby sobie na lajcie spokojnie nawet o 4tej w nocy paczkę odebrać, taki miał być system. Jadę zaraz do tego sklepu zobaczymy co z tego wyniknie...
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Stary, to ostatnio miałem dokładnie odwrotnie. Podchodzę, a tu!...
Paczki z głów!

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
Ehh... ziomek chce żebym mu wysłał klawiaturę paczkomatem. Chyba się skuszę :P
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
Ja właśnie odebrałem klawiaturę z paczkomatu, doszła chyba nawet szybciej niż kurierem za jakąś połowę normalnej ceny. Ale gdybym jej od razu nie mógł odebrać, to bym trochę się bał, żeby miała leżeć na mrozie w tej metalowej budzie. Mechaniczne niby nie do zdarcia, ale jednak gdy coś jest tyle warte, następnym razem wolę nie dziadować na koszcie przesyłki :D

Offline JanuszuNieKrzywdz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 141

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
W x-komie jest super promo na Roccata TKL Pro na MX Brownach. 260 plus wysył

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Ja chyba jakiś dziwny jestem, bo nienawidzę głośnych klawiatur z dużym skokiem. Dobrze mi z moim Logitech K280 za 90 zł :P
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline JanuszuNieKrzywdz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 141
Ja mam biedronkową na kopii mx blue. Browny macałem w sklepie, nie są złe, dają dużą płynność.

Zajebista, ale klikanie przeszkadza w słuchawkach nawet.

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
Ja chyba jakiś dziwny jestem, bo nienawidzę głośnych klawiatur z dużym skokiem. Dobrze mi z moim Logitech K280 za 90 zł :P
Główny atut mechaników jest taki, że teoretycznie przeżyją kilka takich zwykłych, membranowych klawiatur. Szczególnie te, które mają markowe przełączniki MX, a nie chińskie odpowiedniki. Co do hałasu rozumiem, nocami to jest tragedia, ale ogólnie ja uwielbiam hałas, gdy się pisze, kojarzy mi się z maszynami do pisania :)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Mechaniki są zajebiste jak Twoja dziewczyna jest głucha, albo jej nie masz ;).
« Ostatnia zmiana: 04 Mar, 2017, 06:56:44 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Mechaniki są zajebiste jak Twoja dziewczyna jest głucha, albo jej nie masz ;).
Moja lubi jak szukam  :) ;D ??? :facepalm:

Posty połączone: 04 Mar, 2017, 11:02:37
Mechaniki są zajebiste jak Twoja dziewczyna jest głucha, albo jej nie masz ;).
Moja lubi jak stukam   :) ;D ??? :facepalm:
« Ostatnia zmiana: 04 Mar, 2017, 11:02:37 wysłana przez Dmaligator »
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 874
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Mechaniki są zajebiste jak Twoja dziewczyna jest głucha, albo jej nie masz ;).
Moja lubi jak szukam  :) ;D ??? :facepalm:

 Czeszka?  :D
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline inches666

  • Gaduła
  • Wiadomości: 366
  • Uczulenie na 4/4
Mechaniki są zajebiste jak Twoja dziewczyna jest głucha, albo jej nie masz ;).
Moja lubi jak szukam  :) ;D ??? :facepalm:

 Czeszka?  :D

Niemka, na nazwisko Alzheimer
www.soundcloud.com/inches666
Ha Ha Ha Ha
Ce dur A mol