Nie przesadzaj Gizmi, Polska ma pewnie ze 30% terenów pokrytych lasami i niewiele krajów w europie może się z nami równać.
Podobno XIX wiek nie był taki zły, tylko w uprzemysłowionych miastach smog był znacznie większy ze względu na rewolucję przemysłową i wszechobecne maszyny parowe które napędzały wszystkie zakłady produkcyjne. Tylko wtedy nie było jeszcze ekologów (zwłaszcza takich którzy na manifestacje w obronie drzew przyjeżdżają 20 letnim dieslem)