Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 316435 razy)

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 677
Jak bardzo punkt siedzenia zmienia punkt widzenia, niby taki banał ale...

Po przeprowadzce za granicę i poznanie sporej ilości osób, głównie z Afryki, Azji dochodzę do wniosku, że to to całe chrzanienie o tym, że niby Polsce grozi autorytaryzm, destablizacja podstaw państwa, indoktrynacja narodowa/katlolicka to naprawdę bzdura.
Serio, mimo tego co można wyczytać w mediach bądź usłyszeć u "zachodnich zatroskanych Polską" polityków i publicystów to mamy wolny kraj, spokojny, nie silną ale w miarę stabilną gospodarkę, wolność słowa i przekonań bo przecież spór pt. katolicyzm vs ateizm w Polsce to czysta semantyka, żadna ze stron nie przepchnie niczego rewolucyjnego.
A co chyba najważniejsze jak zauważyłem w przeciwieństwie do wielu krajów nie ma u nas napięć etnicznych i religijnych, czyli chyba najgorszych rzeczy jakie mogą spotkać kraj.

Zanim ktoś mi napisze, że niby nie jesteśmy Koreą Północną ale taką dajmy na to Norwegią czy Szwajcarią też nie. Oczywiście, że nie. Nie ma w Polsce dyktatury ale tzw. społeczeństwa obywatelskiego na miarę wspomnianej Szwajcarii też nie.
Najzwyczajniej w Polsce jest demokracja, to jest wolny kraj, opozycja coś się pluje, rząd coś tam robi, raz lepiej raz gorzej, ścierają się grupy interesów i tyle. Coś co było zawsze i nie prędko zniknie. Ale pierdzielenie o niepokojach społecznych i groźbie rządów autorytarnych to przesada.