Oczywiście, że dało się zrobić wcześniej. Przedłużenie terminu przez prokuraturę było cwaniactwem na granicy prawa. A wszyscy wiemy, że Ziobro kontroluje tego typu sprawy. Poprawki były brane - pamiętacie jak Palikot zgłosił z 1000 za czasów PO? Było wtedy kilkaset głosowań, ale się odbyły. Budżet jest właśnie zbyt ważny, by głosować nad nim bez opozycji.