Autor Wątek: MOTO-MOTO, czyli czym się lansujecie oraz czym lansować byście się chcieli  (Przeczytany 311511 razy)

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
szukaj uszkodzenego szwajcara, ps to protip

Kurde, dzisiaj wujek mi zaproponował swoją A6 C5, tylko... 2.5 TDI z przebiegiem ponad 350 tys. Fakt, że auto używane 90% po autostradach, serwisowane porządnie w Niemczech, jakieś 30 000km  temu wymieniony rozrząd, popychacze i wałki rozrządu (czyli to, o czym zawsze mówi sie od razu w przypadku tego silnika), niedawno wszystkie gumy w zawieszeniu i amortyzatory. W zestawie 8 kół z dobrymi oponami. I tak się zastanawiam, czy zacznie tam zaraz wszystko padać i będę przeklinał, czy te 3-4 lata pojeżdżę. A aktualnie nie przewiduję rocznego przebiegu powyżej 10 000km.
Z jednej strony może być ryzyko, z drugiej wiem, że wujek dbał o to auto jak tylko się dało i nie było tłuczony po polskich dziurach. No i musiał utrzymać w stanie niezawodnym, żeby gdzieś w trasie się nie rozkraczyło, bo wujek na wózku, więc miał by problem...
Aha, przy dobrych wiatrach by wyszło niemal 1:1 za moją A3...