Wiadomość #412247

[Ghost_of_Cain]

Nie mam doświadczenia by się mądrować, ale P90 od Hathora robi mi świetną robotę w LP pod mostem. Tak mi się spodobał, że jeśli nie będzie przeciwwskazań, to przerzucę go pod gryf, o ile uda mi się namówić twórcę na nawinięcie leciutko (ale leciutko!) bardziej nakoksowanej wersji mostkowej.

Merlin MPH bywa uznawany za bardzo przyzwoitą inkarnację P90, a Hathor jest dla mnie co najmniej równie rzetelny - niestety akurat się nie zgodziły w fazie i zdaje się, że Merlin wyleci do innego wiosełka, a w LP zagości właśnie drugi Hathor.

Piękna to rzecz dla osób poszukujących zaginionej góry w gipsonach ;-)) (zaginione pierdolnięcie też tu jest, żebym tak zdrów był!)