Autor Wątek: Kącik humoru wujka purpla ;-) [jeden dowcip w poście!]  (Przeczytany 660480 razy)

Offline blendamed

  • Gaduła
  • Wiadomości: 399
Zasłyszany wczoraj przy browarze, za różnice od oryginału nie odpowiadam :D Nie wiem czy brak gestykulacji i intonacji tego nie spierdoli ale no, PDK :D

Pani w szkole zorganizowała dzieciakom akcję "przynieś zwierzątko do szkoły". No to bierze po kolei uczniów i się pyta co tam ciekawego przyniosą
-No Małgosiu, jakie zwierzątko nam jutro przyniesiesz?
-Kotka psepani.
-Kotka? Super, a Ty Jacku, jakiego zwierzaka nam jutro zaprezentujesz?
-Pieska psepani.
-Super, a Ty Jasiu?
-Ja przyniosę sowę.
-...sowę? Hm, no dobra, zobaczymy.
Na następny dzień dzieciaki przychodzą do szkoły ze swoimi zwierzątkami. Wszyscy zasiadają w ławkach tylko Jasia nie wiedzieć czemu nie ma. Nauczycielka zaczyna lekcję i wywołuje po kolei uczniów by zaprezentowali swoje pociechy.
-No Małgosiu, pokaż co przyniosłaś.
-Kotka psepani! Prosę jaki kotek
-Śliczny! Jacku, jak się wabi Twój piesek?
-Azor psepani!
-Ślicznie! No dobra, a gdzie jest Jasio?
Jasio nagle wjeżdża do sali ze swoim dziadkiem na wózku inwalidzkim. Pani zszokowana się pyta:
-Jasiu! Miałeś nam przywieźć sowę a nie swojego dziadka!
-No i przywiozłem! Pani patrzy.
Jasio pyta się dziadka:
-Dziadku, a ile Ty w życiu dupeczek przeruchałeś?
Na co dziadek
-HO HO HOOOO