Blackmore to ten taki złotawy z "rurami" na froncie? Jeśli tak to wg mnie ma gainu wystarczająco. Nie tyle, co 5150 ale spokojnie uciągnie metal. Charakterystyka EQ tez jest jak trza.
V30 i 5150 ? Jak miałem 5150 to też kombinowałem z głośnikami i przerabiałem różne. Np. Governory. No brzmią ciemniej od V30 i może maja mniej piachu... Ale czy 90% kapel które nagrywają na 5150 i V30 (Gojira np) ma chujowy sound? No nie. Bo to jest taki sound który musi siedzieć w mixie. Na sucho wiadomo, że będzie dawał specyficzną górą ale to nie ma znaczenia. Nagraj to dobrze i będziesz w niebie. Greenbacki to ciekawy wybór - też je miałem. Grają delikatniejszym basem i bardziej środkiem, niż V30. Są troche drewniane i świszczą tak charakterystycznie ("Zeppelinowo"). Może jako dodatkowa paczka ale wg mnie do ciężarów 5150 i V30 to jest mariaż idealny. Do ciężarów z G12t75 bardzo fajnie grają.
Jeśli chodzi o "lampowość" to ja mam swoją teorię i uważam że 5150 brzmi najmniej lampowo ze wszystkich hajgejnów na których grałem. Ma taką suchość i kompresję typową dla tranzystorów. To czuć pod ręką bardziej niż w nagraniu ale nie znacyz to że uważam go za gorszego czy coś...